Po obejrzeniu dwóch odcinków muszę stwierdzić, że albo zacząłem nagle znacznie odbiegać od powszechnie obowiązujących trendów postrzegania i oceniania, albo opinie o tym serialu to zorganizowana kryptoreklama. Jest to po prostu kiepsko zagrana chała z tanimi efektami komputerowymi, która nawet nie otarła się o uniwersum Kinga.