Troche produkt z tasmy netfliksowej ale jak to z takimi angielskimi wyrobami nie schodzi ponizej niezlego poziomu. Historia prawdziwa, lata 90 o chciwosci bez ograniczen, serial o kretactwach prowadzacych do tragedii. Bylo juz tych historii wiele , oglada sie dobrze , troche jak dla mnie za duzo sentymentalizmu ale aktorstwo jak zawsze bardzo dobre , Aimee Lou Wood- "zabki" z Bialego lotusa - swietna. Zaleta jest miniserialowosc , 4 odcinki . Nie jest to wielka sprawa ale z drugiej ztrony daje nadzieje , ze nie wszystko jest skorumpowane, ze nawet szara myszka moze wygrac ze sloniem, ze jest jakas forma sprawiedliwosci. I dla jezykoznawcow rozne fajne brytolskie akcenty , 6.6/10