Jesteśmy już po pierwszym odcinku z nowego sezonu TF: Prime, a dzisiaj wieczorem na kanale HUB (ok.22 czasu polskiego) zostanie wyemitowany drugi.
Temat ten jest po to, aby każdy z forumowiczów miał szansę podzielić się z innymi swoimi wrażeniami po 2 sezonie.
UWAGA!! Możliwe SPOJLERY.
Mnie osobiście odcinek bardzo zaintrygował i z niecierpliwością oczekuję następnego.
Moim ulubionym momentem jest z pewnością ten, w którym Arcee dostaje się na statek Deceptikonów i robi Con'om niezłą "rozróbę".
Najlepszą jednak sceną jest ta, która kończy odcinek - moment, w którym Starscream uciekający ze skradzionym energonem wpada wprost na Oriona. Chyba nie ma osoby, którą nie zaciekawiło, jak się zakończy ta sytuacja;) Odpowiedź już dzisiaj.
Coraz bardziej żal mi Oriona. Megatron robi z jego procesora dosłowną "papkę" i ma względem niego pewne zamiary....nie do końca miłe.
W atmosferze gorącego zniecierpliwienia oczekuję dzisiejszego wieczoru ;)
A jakie są wasze wrażenia?
Mnie najbardziej zainteresowała wzmianka o arce ciekawy jestem co na niej znajdą. a co do najlepszej sceny to rzeczywiście najlepsza jest Orion vs starscram, ciekawe jak Orion zareaguje widząc nieżyjącego komandora decepticonów.
zapewne zawoła wsparcie, albo zejdzie na zawał, albo jedno i drugie xD, co do najlepszego momentu... to był to ten, kiedy Arcee jechała w stronę Sounwawe'a i w ostatnim momencie otworzył się ten most, to było coś ;)
Jack to chyba najlepsza ludzka istota w całej historii TF ~ (moim zdaniem oczywiście) Już się nie mogę doczekać co się stanie na tym Cybertronie *_* Zawsze muszą skończyć odcinek w najbardziej podniecającym momencie :D