Maj 2007 r. w Nicei. Arab Daoud przekazuje oficerom polskiego wywiadu informacje o bombie atomowej, którą Wiktor Chenoir chce sprzedać organizacji terrorystycznej. Udostępnia też agentom jego zdjęcie. Informator zostaje zamordowany przez Kaja. Miesiąc później w Warszawie Kaj zabija generała Franciszka Koneckiego. Generał Michał Matejewski, szef polskiego wywiadu, otrzymuje rozkaz udaremnienia transakcji sprzedaży bomby atomowej terrorystom. Do wykonania tego trudnego zadania chce zaangażować Tomasza Kruszyńskiego.
Będzie Ciekawie i bedzie Kruszon!!!
Będzie się działo. Nowy wątek, który mam nadzieję pociągnie stare i j3e wyjaśni... Kruszon będzie więc dobrze będzie...!
www.telemagazyn.pl :):)
a tak po za tym to ciekawe z kim Kruchy bedzie dziłac?? z kim bedzie rozwiązywac tą zagadke??
Wygląda na to, że Mackiewicz (Chenoir) otrzymał poważną rolę w Trzecim Oficerze. I bardzo dobrze - to świetny aktor. Będzie ciekawie :)
albo mi sie wydaje, albo ten Mackiewicz grał w oficerach...tylko niepamietam dokladnie kogo...
Ja nie przypominam sobie jego udziału w Oficerach.
A wracając do 1 odcinka to mam nadzieję, że data premiery - 4 września (czwartek) jest już ostateczna i nie będzie żadnych zmian...
Troszeczkę więcej szczegółów na temat pierwszego odcinka:
"Trzeci oficer", podobnie jak wcześniej "Oficerowie", nie stanowi bezpośredniej kontynuacji historii opowiedzianej
w poprzedniej serii, chociaż w poszczególnych odcinkach pojawiają się nawiązania do wydarzeń, które rozegrały się
bądź to w "Oficerze" bądź właśnie w "Oficerach". Na ekranie występują też osoby dobrze już znane z wcześniejszych
odcinków: komisarz Tomasz Kruszyński "Kruszon", nadkomisarz Aldona Ginko - Ryś, która z pracy w policji przeszła
do prokuratury, podinspektor Marek Sznajder, dowódca Specjalnej Grupy Pościgowej CBŚ, podkomisarz Alicja
Szymczyszyn, Damian Ryś, Jacek Wielgosz ps. "Grand" i jego piękna żona Rita czy też szef wywiadu, gen. Michał
Matejewski. Twórcom filmu udało się zachować klimat obu poprzednich serii: atmosferę tajemnicy, niedopowiedzenia,
napięcia, oczekiwania. Obserwujemy kulisy międzynarodowych machinacji przestępczych, a jednocześnie żmudną,
choć zarazem pasjonującą pracę grup specjalnych policji usiłujących rozwiązać skomplikowane zagadki kryminalne.
Zaglądamy również za kulisy działań wywiadu, gdzie zasada: "cel uświęca środki" staje się często zasadą naczelną.
Akcja serialu zaczyna się w maju 2007 r. w Nicei. Arab Daoud przekazuje oficerom polskiego wywiadu informacje
o polskiej bombie atomowej, którą fizyk polskiego pochodzenia, Wiktor Chenoir, chce sprzedać organizacji terrorystycznej.
Daoud udostępnia też agentom zdjęcie Chenoira wykonane telefonem komórkowym. Po wyjściu ze spotkania informator
zostaje jednak zamordowany na podziemnym parkingu przez tajemniczego młodego człowieka, Kaja.
Miesiąc później w Warszawie ten sam Kaj zabija w parku generała Franciszka Koneckiego, emerytowanego
zastępcę komendanta głównego policji. Śledztwo w tej sprawie zostaje powierzone Specjalnej Grupie Pościgowej CBŚ,
którą kieruje podinspektor Marek Sznajder. Kruszon podejrzewa, że śmierć Koneckiego może mieć związek ze znacznym
majątkiem, jaki generał zgromadził na emeryturze. Mieszkał w pięknym domu, na koncie miał 340 tys. euro oszczędności,
co roku jeździł na egzotyczne wakacje. Gdy Kruszon odwiedza byłą żonę Koneckiego, dowiaduje się od niej, że na krótko
przed śmiercią generał odwiedził ją, chcąc odkupić od niej ich niegdyś wspólne mieszkanie.
Generał Michał Matejewski, szef polskiego wywiadu, otrzymuje rozkaz udaremnienia transakcji sprzedaży bomby
atomowej terrorystom. Ma za sobą wszystkie służby i pełnomocnictwa najwyższych władz państwowych. Do wykonania
tego trudnego zadania chce zaangażować Tomasza Kruszyńskiego, który sprawdził się w podobnej sprawie - śledztwie
przeciwko Grandowi. Matejewski osobiście odwiedza Kruszona w jego praskim mieszkaniu. Ale Kruszon, związany teraz
ze swoją dawną ukochaną, prokurator Aldoną Ginko - Ryś, wdową po Krzysztofie Rysiu, i razem z nią wychowujący jej
kilkuletnią córeczkę, nie chce podjąć się tego zadania, żeby po raz kolejny nie narażać życia swoich bliskich. Matejewski
nie daje jednak za wygraną.
"prokurator Aldoną Ginko - Ryś" ???
A czy serial będzie miał odowedni klimat to się dopiero okaże. Mogli wymyślić coś bardziej oryginalnego- motyw bomby atomowej przewijał się już przynajmniej w kilkudziesięciu filmach.
Mam tylko nadzieje, ze mimo, ze Trzeci Oficer "nie stanowi bezpośredniej kontynuacji historii opowiedzianej w poprzedniej serii", to zostana wyjasnione niektore sprawy.
1. Dlaczego Topor nie zabil Granda?
2. Czy zostanie uniewazniona umowa sprzedazy telewizji?
A tak przy okazji, to ciekawe dlaczego Matejewski jest zbirem.
Na stronie "Oficerow" w zakladce Bohaterowie->Zbiry obok
Granda, Rity i Kanibala jest Matejewski.
wg mnie Rita jest z wywiadu.stąd ustalona wersja przez Sznajdera i Aldonę,że Grand wskoczył do rzeki(wody) i takie tam.Sznajder wiedział gdzie jest Rita(lornetka w 12.odc.), Ona pewnie podsunęła Toporowi pomysł żeby po tym wszystkim wrzucić Go do wody(grand), zgarnęa milion za Niego(swoją drogą Topor Ali oferował tylko 80tys.PLN-ów)
a potem odbiła Granda(wyłowiła Go albo cuś);p
może trochę ryzykowna hipoteza ale co mi tam :]
Czy ja wiem czy ryzykowna... Nieźle to przeanalizowałeś. A może Topor nie zabił Granda bo złożył mu jakąś propozycje i ten sie zgodził. Może kazał mu zniknąć i wyjechać własnie do Francji. Heh... możemy tylko gdybać okaże sie już nie długo.
Mi też najbardziej pasuje wersja z wywiadem. Tyle tylko, że nie wierzę w dobre serce Rity i odłowienie Granda. Musiała być świadoma, że oddaje męża na śmierć. Skąd mogła wiedzieć, że np. Topor nie pokroi Granda na 100 kawałków? Teraz to jestem ciekaw jak się na niej odegra nasz Jacek Wielgosz :)
Na pewno jej nie zabije. Myśle, że wystawi ją komuś i Rita na tym bardzo ucierpi.
Tak mi sie wydaje... Biorąc pod uwagę to co robił w Oficerach i ta jego "Jasna strona mocy" to chyba nikogo nie zabije. No... może jakichś paru pionków ale w to też wątpie. Myślę, że Grand w trzeciej części głównie będzie "walczył" głową. (Nie znaczy to, że wczesniej tego nie robił ;p)
Coraz mniej mi się podoba to wybielanie Granda. Dla mnie to zdecydowanie czarny charakter i taki powinien pozostać. Pierwsza seria pod tym kątem była świetna, w drugiej dzięki doskonałej grze aktorskiej nadal robił duże wrażenie, ale jeśli w 3 serii włoży kapcie i zacznie spacerować z Aldoną i Agatką po parkach to będę bardzo zawiedziony :)
hehehe... no moze aż tak to nie. Grand był, jest i bedzie czarnym charakterem ale cos czuje ze w trzeciej cz. pokaże się z troche innej strony.
Jak to nie zabije ? Musi to zrobić :P W "Oficerach" po prostu mu się to nie opłacało: Kanibalowi chciał dać szansę na równy pojedynek, i wiemy jak się tamten odegrał. Monda i Kosmę oddał w zamian za możliwość opuszczenia kraju. Z kolei Kruszona przecież usiłował zabić 2 razy, groził mu. Chyba o czymś tu świadczy ?
Nadal twierdzę, że w Oficerze i Oficerach mógł zabić Kruszona ze sto razy. Gdyby naprawdę chciał zabić. Pytanie - dlaczego tego nie zrobił?
Ze sto razy mógł chociażby strzelić mu w tył głowy, ale on wolał sobie z Kruszonem najpierw porozmawiać :)
dobra, moja hipoteza jest taka :topor meczyl granda
na koniec chcial go wrzucic do wody(zmakingof scena ) zeby mu zrobic na zlosc a nie tylko kulka i po sprawie;p on sie uwolnil albo ktos mu pomogl ewentualnie ktos kto obserwowal cale zajscie albo rita ;p , heh moze bylo
a scena z making offa może pop rostu
została nagrana ze względu na 3cz wktórej powiedzmy gran d będzie
opowi adał jak się wydos tał z pułapki
w formieretrospekcji
w końcu niezła historia wyszła z tego,, to i niezła kasa ludzie poznali Granda gdy tenwystępował w TVMAX ateraz takaeskapada przysporzyMu sławypieniędzy
Mnie Grand nie podnieca i cała ta "jego moc". Postać w trakcie drugiej serii bardzo "ośmieszona" (wywiady dla telewizji, hollywodzka końcówka, groźne spojrzenia na siłę...) Prawdziwy legionista nie bawiłby się w takie układy... Postać przerysowano... i to bardzo. Nie bawi mnie kolejna fabuła, w której "Grand" uśmierca kolejnych ludzi. Nie bawi mnie przemoc... Nie rozumiem trochę infantylnego podejścia do rzeczy... Chodzi o rozwiązanie zagadki... Może niektórzy uważają, że małaszyński powienien odnieść zwycięstwo a końcu? Bajki się skończyły. To ma być dobre, polskie kino. P.s Wolę Tomka Kruzyńskiego. Swój chłopak!
to domysły tylko są dotyczące fabuły filmu;p
scenarzysta ma jakiś swój pomysł na tą posatać i pewnie z jakąś konsekwencją go realizuje:P
kruszon to również ciekawa osoba która wg mnie najwięcej wnosi do filmu ale w końcu po to mamy te forum żeby wypowiadać swoje opinie i domysły nt filmu
Kim jest ten Kaj? Morduje ludzi, a w opisach na itvp.pl podobno pracuje dla Matejewskiego. Czyżby odsłonięto w "Trzecim oficerze" ciemną kuchnię pracy wywiadu?
Ale zaraz zaraz. Morduje informatorów wywiadu, więc coś nie halo... Jak może jednocześnie pracować dla Matejewskiego i mordować jego informatorów?
A jednak nie. Coś musiało mi się pomylić. Opis na stronie: "Kaj przetrzymuje córkę Chenoira. Jest w zmowie z nią i z Borysem – ma im oddać bombę, jeśli Wiktor wykona zadanie. Po śmierci Senta Kaj zostaje schwytany. Wtedy Matejewski wysyła Milczących."
No i co z tym 1 odcinkiem na itvp??? Miał być kilka dni wcześniej! No ileż można czekać, co?! ;)
Jak wszystkie pierwsze odcinki... Wg. mnie prawdziwy klimat zacznie sie mniej wiecej tak gdzies około 4 odc.
No tak, ciężko od pierwszego odcinka wymagać niewiadomo czego. Poprzednie serie też się zaczynały bardzo przeciętnie. Ale dobrze znowu widzieć starego Kruszona. Od razu wróciły sceny "na dachu" i Praga. Ale tej muzyki Michała Lorenca boję się, że będzie mi brakowało.
A tytułowy "trzeci" się bardzo ostro zapowiada. Topa zmienia image ;)
No, no dobrze ze Kruszon "wrócił" A zauważyliscie jak sie Kruchy zmienił?? Chyba przytył troche :D W ogóle wszyscy sie zmienili są tacy "starsi", dojrzalsi :D
No tak, Rybaka to nijak nie mogłem rozpoznać. I Jarząb też jakiś inny. Ale dziwne by było gdyby się nie zmienili.