Możesz podać jakiegoś linka do licytacji tej kurtki dla WOŚP? Dopiero teraz przejrzałem aktualności Twojego bloga i niestety troszkę się spóźniłem... :/ Ale jestem ciekaw jak ona dokładnie wygląda. Najwyżej kupię bardzo podobną ;)
http://dziendobrytvn.plejada.pl/25,14559,wideo,,74254,gwiazdy_wspieraja_wosp,akt ualnosci_detal.html
Właściwie to tutaj jest ta kurtka:
http://dziendobrytvn.plejada.pl/25,14559,wideo,,74253,gwiazdy_wspieraja_wosp,akt ualnosci_detal.html
No i stało się. Małaszyński oficjalnie powiedział, że żegna się z Oficerem. Niemniej kurtka wiele dla niego znaczy ;)
Kurtki jeszcze nie wystawiono, ale będę pamiętać i jak będzie można ją licytować dam tu znać :)
Å»e co? W "TwarzÄ
w twarz" też jÄ
nosiÅ?! :/
Toż to profanacja!
I tak z legendarnej kurtki kultowego Granda, mamy szmatÄ w której biegaÅ sam Waszak - postaÄ parodii gatunku... Jestem mocno zawiedziony.
Michael bez przesady, co z tego, że poza Grandem nosił ją Waszak;p To dowodzi tylko, że Waszak nie ma własnego stylu i zapożyczył ubiór od Granda;p
Michael.Ta kurtka to chyba była szyta na miarę.Nie łatwo będzie podobną znaleźć.:)
A bierzesz udział w licytacji? Ja do 300 złotych maksimum bym dał;p I bym przegrał aukcje tak czy siak.
A i tak według mnie obydwie skórzane kurtki Granda z "Trzeciego Oficera" są o wiele lepsze
Dokładnie - to samo chciałem napisać. Kurtka z "nie celuj we mnie, jestem oficerem" powinna pójść na WOŚP za rok, zaczynając od 500zł ;)
Swoją drogą ciekaw jestem gdzie taką można kupić ( chodzi mi o tą w której był w Nicei)
Jak ładnie poprosisz Cathię, to się zapyta Małasza i może poprosi o wystawienie na przyszłoroczną aukcję WOŚP :)
Tiaaa :) :) Bardzo dobre :)... Poważnie to kurtka z Trzeciego Oficera ma nad tą na aukcji jedna podstawowa przewagę - z pewnością nie jest aż tak znoszona/ powycierana:), a niepoważnie to jak będę w lutym w Stolycy, to zapytać mogę, zakładając że Grand pamięta gdzie ja kupił oczywiście:)
P.s: Dzięki wielkie :)
Cathia skąd w ogóle pomysł na tego bloga? Jedno jest pewne,że odwalasz kawał świetnej roboty i pan Paweł nie musi się martwić o PR w internecie
Czy ja wiem...taki PR to powinna załatwiać oficjalna strona, a nie (najczęściej nawet aktualizowany) blog.. W każdym razie osobiście nie miałam zamiaru żadnego PR'u uprawiać:) a jedynie po długim i bezskutecznym szukaniu miejsca, gdzie można by o rolach i zawodowych decyzjach P. Pawła porozmawiać "na poziomie" (bez czytania w co drugim zdaniu "koffam Pawła"), postanowiłam takie miejsce stworzyć :)..a potem już jakoś poszło, no i blog sobie jest :)