Stawiałbym na Wielgosza. Grand odpaliłby go, nim ten zdążyłby wykonać kopnięcie z półobrotu:)
Ależ Hilary - Chuck Norris nie istnieje. Jacek Wielgosz też. Jedynym prawdziwym serialem o policji jest Pitbull. Każdy policjant przed wyjściem na akcje musi wypić 0,5l wódy i rytualnie wypowiedzieć 4x "k.wa". Potem może zaczynać śledztwo w sprawie demolowania śmietników na Pradze. A ściganie ludzi z układu? Nierealne. Skoro nie pisali o przekrętach w Trybunie Ludu to znaczy, że ich nie było. Proste. Aaa no i każdy prawdziwy glina musi wypalić conajmniej jedną paczkę fajek dziennie. Inaczej wyrzucają go z policji.
Prawda, że logiczne? Kto twierdzi inaczej jest chory psychicznie :) - ależ rym zapodałem - ;)