Pewniw większość z was zgodzi się ze mną że Alicja jest zbędną postacią w tym serialu.Nie sprawdziła się w Oficerach i nie sprawdzi Trzecim.Jestem ciekaw jak poradzi sobie Bartłomiej Topa, znay wcześniej głownie z roli Zenka ze Złotopolskich:) ale pamiętacie Andrzeja Grabowskiego z Pitbulla,kto by pomyślał.Jeśli będzie dużo Cynke to nawet Szyc i Pazura tego nie wyciągną! Co wy na to ?
Niestety Cynke pojawi się w ogóle w serialu. Widziałem jej zacną twarz na fotkach z planu. Mam nadzieję,że będzie się pojawiać jak najrzadziej.Każdy kto widział jej popisy w "Oficerach" wie, że ona jest gwarancją klapy.Niestety istnieją ludzie, którzy twierdzą, że zagrała świetnie, nie będę wymieniał po nickach,ale chciałbym dowiedzieć się (szczególnie od jednej fanatycznej zwolenniczki Cynke)jakie plusy widziała w jej grze, bo ja żadnych.Dobrze, że nie gra roli pierwszoplanowej. Co do Topy to może nie być źle. Pożyjemy zobaczymy.
No, tez sie podpisuje pod tym, ze Cynke to mogla by grac w Alicji z krainy czarow, ale nie w Oficerach... ech;/
Hehehe dobre miodekpl. Obawiam się, że ona nawet Alicji w Krainie Czarów nie potrafiłaby zagrać.
Równiez podpisuje się pod liste antyfanów Cynki. Bardziej bezpuciowej aktorki w życiu nie widziałem. Mogła by grac co najwyżej w M Jak Miłośc czy innym tego typu gniocie ale nie niszczyc jeden z najlepszych polskich seriali.
no to ja wtrace swoje 3 grosze. I serie ogladalo sie z przyjemnoscia , natomiast nie mozna tego powiedziec juz o serii nastepnej. Jest to niewatpliwie zasluga pani Alicji Cynke. Momentami ten serial smieszyl i zenowal zarazem. Jednak nalezy tez wspomniec o panu Mackowiaku - serialowym kosmie, ktory nie zachowywal sie tam odrobine lepiej. Wspolnie stworzyli chyba najbardziej denna pare jaka mialem okazje ogladac :) Nalezy tez "pochwalic" scenarzystow za stworzenie tak wspanialej historii milosnej, ktora w polaczeniu z warsztatem w/w artystow daje mieszanke wybuchowa. Ponoc Mackowiak sprawdza sie w teatrze, nie wiem nie mialem przyjemnosci. Mnie interesuje kino i czekam az obejrze korowod, gdzie ponoc ma tam role i bedzie mozna cos wiecej o nim powiedziec.
Cieszy seria III i wierze ze autorzy wyciagneli wnioski i wykonali uklon w strone serii I.
Dla mnie pierwsza seria była pod każdym względem rewelacyjna. Super dobrana obsada, która poradziła sobie znakomicie ze swoimi rolami. Z wielkim entuzjazmem czekałam na dalszy ciąg serialu. Zawiodłam się strasznie. Główną przyczyną niewypału "Oficerów" była Cynke oraz chaotyczny scenariusz. Dodać jeszcze muszę że niepotrzebnie z Kruszona zrobili idiotę. Nie dość, że było go strasznie mało to w dodatku zachowywał się jak człowiek pozbawiony rozumu. Dobrze że w "Trzecim Oficerze" wraca do gry. Nie spodziewam sie po 3 serii cudów, ale wydaje mi się że nie może być gorsza od 2. Szyc ma grać obok Pazury główną rolę więc to już jest plus :). Oby Cynke i Maćkowiaka było mało, jeszcze mniej niż Małaszyńskiego, który podobno wystąpi tylko w ostatnich odcinkach serialu. Za to zakończenie (Kruszon vs. Grand) będzie świetne :]
A skąd masz takie info, że Małaszyński wystąpi tylko w ostatnich odcinkach? I skąd wiesz o zakończeniu?
To, że Małaszyński dołączył późno do ekipy filmowej nie znaczy, że wystąpi dopiero w ostatnich odcinkach serialu.
Chyba każdy kto nawet trochę interesuje sie kinem/serialami, wie że sceny zazwyczaj nie są kręcone chronologicznie, więc to małe znaczenie kiedy Paweł przystąpił do zdjęć. Trzeci Oficer i tak miał duży poślizg z rozpoczęciem zdjęć (planowo jego emisja w TVP miała być jesienią ubiegłego roku, ale zdjęcia zaczęli chyba dopiero pod koniec lata). Paweł od dawna miał scenariusz i chyba sam najlepiej wie, że w roli Granda pojawi się w ostatnich odcinkach. Może przez ostatnie miesiące coś sie zmieniło ale jest to mało prawdopodobne.
Podasz może linki, albo informację, gdzie Małasz coś takiego powiedział??? Bardzo chętnie sobie poczytam znawco. Tylko nie ściemniaj, że powiedział ci osobiście.
Nie podam bo nie mam. Możesz o tym nie wiedzieć ale Paweł ma super fan club z którym utrzymuje regularny kontakt (przynajmniej raz w miesiącu) i od nich mam te informacje. Myślisz że Paweł zachowuje się jak mega gwiazda i nie rozmawia z ludźmi np po spektaklu w teatrze? Wierzyć mi nie musisz, zwisa mi to. Sam się przekonasz że pisałam prawdę na przełomie listopada/grudnia tego roku, czyli pod koniec emisji "Trzeciego oficera".
Poczekamy, zobaczymy i się przekonamy. Przed premierą "Oficerów" też krążyły plotki, że Grand wystąpi dopiero w ostatnich odcinkach i jak było każdy widział.
Nie wyobrażam sobie tego serialu bez Granda. Ale myślę, że nie ma o co się martwić - wystarczy spojrzeć na obsadę, na pierwszy rzut oka widać role żołnierzy legii cudzoziemskiej. Nie sądzę, aby zaangażowano tylu aktorów tylko do kilku ostatnich odcinków. Poza tym jeszcze to dziecko Granda?! Wszystko jasne. Serial znów będzie ciągnięty przez Małasza.