Bo Michał Lorenc to chyba tylko czołówkę a resztę jakiś nieznany kompozytor.I niestety to moim zdaniem popsuło troszkę klimat Trzeciego oficera.Brakuje klimatu z pierwszej części.Ale to tylko moje zdanie.Nie chcę urazić osób którym podoba się trzecia seria
Wg. mnie muzyka Lemańskiego ma sie nijak do muzy Lorenca... To co teraz jest to totalna porażka :/
Lorenc to jest mistrz. Tam gdzie jego muzyka jest też świetny film/serial. Nie ma co wogóle porównywać. Chociaż muszę przyznać, że nie jest znowu jakoś tragicznie ale takich genialnych motywów jak w pierwszej części na pewno w 'Trzecim' nie usłyszymy.