Fakt być może nie będzie czwartej serii(ale pamiętajcie nadzieja umiera ostatnia),niemniej proponuje byśmy przedstawili swoje pomysły na to co mogło by się w ''czwórce wydarzyć jeśli idzie o wątki ''nie-kryminalne''.
Oto moje pomysły:
-Mogło by wyjść na jaw że Tomek ma dziecko z inną kobietą o którym nic nie widział(oczywiście z czasów przed Aldonowych), matka tego dziecka właśnie umiera na jakąś śmiertelną chorobę i nie spodziewanie prosi go by zajął się ich ''wspólnym dzieckiem'' po jej odejściu, moim zdaniem niezły wątek.
-Druga(trzecia?) ciąża Aldony, tu chyba temat nie wymaga rozwinięcia zbytnio.
-Nieco prze kombinowane ale nawet ciekawe:dziadkowie Agatki(od strony ojca rzecz jasna) mogli by nagle dojść do wniosku że Aldona nie zapewnia małej właściwych warunków i zechcieć odebrać sądownie małą spod jej opieki, żeby było bardziej dramatycznie dali by jej ultimatum
że jeśli odejdzie od Kruszona są gotowi wycofać pozew.
-Relacje Adrian Ryś<Alicja Szymczyszyn>Marek Sznajder-coś w stylu serii pierwszej:D
-Poważna choroba Agatki.....
Macie jakieś ciekawe pomysły?
To nie ''M Jak Miłość'', ale wszyscy wiemy że siła serii pierwszej były też wątki obyczajowe(mocno zaniedbane w serii 3)