Przychodzi mi na myśl książka Katzenbacha "Analityk". Świetnie napisany motyw "prześladowca staje się ofiarą" - niestety trochę gorsza końcówka. Ale o co mi chodzi? Chodzi mi o motyw zemsty na wszystkich swoich oprawcach, mógłby być powiązany oczywiście z naszą ulubioną postacią. Zaczynając od Topora, a kończąc na Ricie...

Po 13 odc. widzimy Granda jako niejednoznaczną postać, ale mimo wszystko jako osobę, która przeszła na jasną stronę mocy (ze wszystkimi swoimi wadami). Więc taki zwrot akcji - nagła chęć zemsty na wrogach, ma moim zdaniem potencjał :)

hmm..powiedzmy kolesie z mafii dowiedzieli się o tym, że Grand żyje i chcą się na nim zemścić.. w wyniku jakichś perturbacji powiedzmy Kruszon ratuje Grandowi życie.... Grand i Kruszon walczą o przetrwanie szukając gdzieś pomocy..oczywiście nie może zabraknąć Sznajdera, Jarząbka i Rybaka..chciałbym zobaczyć jeszcze Topora, powiedzmy próbuje odzyskać 'kontrolę' nad miastem.. wg mnie Oficer potrzebuje więcej życiowości..nie tylko bomby i terroryści..nie może zabraknąć bardziej przyziemnych spraw;d Jacek wyjaśnia Kruchemu w jaki sposób wydostał się spod toporu topora ;d Rita ciągle w grze a Pieczur wraca i dalej 'miesza w kotle' ;p

Wiecie, że miała powstać kontynuacja "Stawki większej niż życie", w której Kloss ściga Brunnera po całym świecie ? Właśnie fabułę utrzymaną w tym klimacie widziałbym w 4. transzy. Grand ścigający Ritę, akcja rozgrywa się np. we Francji, Anglii, no i oczywiście w Polsce. Pojawia się Kanibal, który chce dokonczyć robotę, mafia marsylska, która ściga Granda. Grand byłby głównym bohaterem, oczywiście znacznie więcej efektownej akcji- strzelanin, pościgów.

Nie będzie czwartej serii:) Też mam rozbudzoną wyobraźnię, ale nie będzie:)

heh.. ja mimo wszystko jestem za tym, że jakiejś kontynuacji się doczekamy.. jest jeszcze furtka i to nie jedna, brakuje wyjaśnienia dalszych losów chociażby Rity, Brodacza, Juniora czy wspomnianego Topora i Kanibala..a to tylko szczyt góry lodowej ;p

Dokładnie. Wszystko zależy od M.Kwiecińskiego i taka jest prawda. No chyba, że się Tomczyk uprze, że to już koniec i nie napisze scenariusza. Ale to akurat jest najmniej prawdopodobnie - bo zakończenie zrobił baaardzo otwarte :) A Kwieciński ma olbrzymi sentyment do Oficera - polecam making-of Oficerów.

Ciekaw jestem kiedy za produkcje dobrych polskich seriali wezmą się płatne telewizje. Np. Rodzina Soprano była ciągnięta głównie przez "żelazny elektorat", który wydawał kasę na abonament HBO. Czyli nie tylko reklamy i dvd...

Tak może ma być. Dejczer wspominał, że chce to zakończyć i lepiej jego zdaniem zrobić coś świeżego, z nową fabułą. Dla mnie wyjasnień jest tyle, ile trzeba. Grand odkupił swoje winy. Generał (postać, bez której trzy transze nie miałyby rozwiązań) nie żyje. Szkoda, że ta wielowymiarowa postać odeszła... Napiszcie list do Tomczyka:) Za dużo było wyjasnień, by to kontynuować. Sielanka u Kruszona, Aldony, spokój w CBŚu... Po co tworzyć telenowelę sensacyjną? Może Tomczyk chciał tak to zakończyć? Z lekką nutką tajemnicy:) Trzecia seria znacznie fabularnie odbiegała już od wcześniejszych serii... Ja, jeśli już miałoby coś powstać obstaję za filmem fabularnym o generale Matejewskim:)

Przecież osią serialu jest nasz Kordian, a nie Matejewski. Tytuł "Tak zginął" to była zmyła, zrobiona w celu zwiększenia sugestywności pogrzebu Granda i ostatniej sceny...

Moim zdaniem gdyby definitywnie chcieli zakończyć Oficera, ostatnią sceną byłby faktyczny pogrzeb Granda.

A ja się podpisuję pod tym co napisał Janusz. Rola naszych oficerów skończona. Niech tam sobie żyją długo i szczęśliwie. Po co ich na siłę raz jeszcze łączyć. Ja chcę poznać historię Matejewskiego. Taka postać jak on na pewno miała więcej grzeszków na sumieniu niż tylko handel bombą.

"Tak zginął". Oczywiście można czytać dwutorowo. Myslę jednak, że to zdecydowanie odnosi się do generała. To był ten "ON" wokół kórego wszystko się działo. To był "ten" który napędzał akcję, torował drogę fabuły... Grand był istotnym bohaterem i to on, nieukrywajmy był tym "trzecim", dlatego pokazali go jako człowieka wreszcie wolnego na plaży. Polubiłem postać Granda za jego wielowymiarowość, ale pomysł na czwartą serię z łączeniem ponownym Kruszona i Granda, CBŚ-u... byłoby sztuczne i "zmętniłoby" sagę o oficerach... Jestem za to za kinówką:) Nie musi dla mnie tam być Kruszon, Grand, nie musi być Agatka:) :) :) Wątek generała, wątek Koneckiego, Boguty, młodszy Pieczur, układ i arcymroczna zagadka. To zaakceptuję.

wg mnie na pewno historia opowiedziana w trylogii jeszcze nie dobiegła końca.. widzę tutaj pewną dysproporcje gdyż np.wątek gen.Matejewskiego został powiedzmy zakończony, a wokół kilku innych postaci akcja dopiero narasta(takie mam wrażenie).nie chce się powtarzać po raz kolejny ale rażąco brakuje jakiejkolwiek informacji o Toporze,Juniorze,Zenonie czy też Kanibalu.'film nie jest bezpośrednią kontynuacją poprzedniej części' - wg mnie producenci poszli na łatwiznę.. nie można w ten sposób zostawić 'gorących' jeszcze wątków.Zenon był jedną z osi wokół ktorych kręciła się II transza.. Topor siedzi cicho a o Juniorze nie słyszeliśmy od 'Oficera'.. pozostawia to u mnie pewien niedosyt ale i ciekawość jak mogą się potoczyć dalsze losy tych postaci.pozostaje nam pisać do tvp.. co Ty na to Michael? :D

No ba - oczywiście, że piszemy :) Tylko co? Petycję, oświadczenie czy jakiś sprzeciw wobec takiego zakończenia Trylogii? :)

3w1 ;d a przede wszystkim prośbę o 4 transzę.. z Kruszonem i Grandem w roli głównej ;)

,że też pozwolę sobie zacytować użytkownika(właściwie użytkowniczkę ;d)
'olala84'
'gdybyśmy wiedzieli, że kolejna transza powstanie moglibyśmy spać spokojniej' .... mamy bardzo podobne odczucia ;p

Dunaj, jako pomysłodawca masz pierwszeństwo w założeniu takiego tematu na filmwebie. Później każdy będzie miał szansę dodać coś od siebie :) A co - demokracja pełną gębą :)

Michael..masz moje pełnomocnictwo.. ;) teraz to już jesteś prawie jak Matejewski ;)

Nie będzie 4 sezonu.
Pytałem czy będzie 4 sezon jedną z osób tworzących serial i potwierdziła ta osoba, że nie będzie.
Szkoda w sumie. Ja uwielbiam ten serial.

"" ^^ Granda też podobno nie dało się wybielić.. i niech to posłuży za najlepszą ripostę ;) ;p

Dokładnie.Oficerów też nie było w planach :)

No ja jednak liczę na 4 serię. Bo czuję olbrzymi niedosyt po obejrzeniu 13 odc. Był bardzo dobry, ale jednocześnie tak tajemniczy, niedokończony, tak otwarty, tak niewyjaśniony... :/

nie będzie 4 serii chyba. no bo nie widzę na horyzoncie żadnych informacji

Informacje się pojawią po pierwszych wynikach sprzedaży dvd. Bo na razie Panowie - co ja mogę? :)

Ja bym chciał czwartą serię poświęconą Grandowi, oczywiście oficerowie mogliby się pojawić, ale nie jako główni bohaterowie, takie tam postacie poboczne jak np. Rezus i Jankes. Wielgosz mógłby planować zemstę na Toporze, Ricie, samemu uciekając przed mafią z Marsyli. Gdyby czwarta seria miała tą fabułę, to i tak pewnie Tomczyk poszedłby na łatwiznę ze scenariuszem. Pewnie jak w wielu filmach zrobiłby, że Grand ścigający Ritę zostaje schwytany przez Marsylczyków, jest torturowany, z opresji ktoś go ratuje albo uwalnia się sam, zabijając przy tym strażników, potem bierze karabin(najprawdopodobniej FAMAS) i idzie się mścić, gdyby coś takiego miało być to ja bym podziękował, ale jeżeli Tomczyk nie skorzystałby z utartych schematów, to bardzo ucieszyłbym się z fabuły Granda mszczącego się:) Sorry za nieskładnie napisanie, ale komputer mi szwankuje i może się zawiesić w każdej chwili.

Niestety,może zakończenie Trzeciego nie było najlepsze - wkurzyła mnie zwłaszcza ta dziura pomiędzy spotkaniem w Marsyli a pogrzebem, o której można sobie sporo wymyślic...uważam że seria o dalszych losach Kruchego i Granda nie ma sensu. Grand na nicejskiej plaży, zaczynający nowe życie z carte blanche...nie bardzo pasuje mi do tego ściganie Rity po świecie.
Przychylę się za to do wniosku historię z przeszłości-muszeprzyznc że kieruję się tutaj wrażeniem dośc subiektywnym - nie wiem czy pamietacie Infernal Affairs(oryginał) - później zrobiono do niego prequeli sequel - preuel byl o wiele lepszy.
I tutaj też jest sporo opowiadac - może nawet nie pieczura, ale początki samego granda - zwerbowanie, wstąpienie do legii, wątek Rity (podejrzewam że wątek "bagietki" Michaela jest raczej przypadkowy, ale do myślenia też daje),i oczywiście Matejewski...no mimo wszystkoszkoda takiej postaci - może gdyby to wyszło bardziej od niego,a tak - poddanie się losowi...

Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz,której chyba jeszcze nikt nie poruszył - na pogrzebie Granda razem z Matejewskim jest Wieśiek - wśród właściwie samych policjantów i oficerów wywiadu - nie ma zaś Rity...

Mi przychodzi do głowy pomysł na nową serie o samym Grandzie nawet nie trzeba by do tego Szyca by serial się sprzedał.
W tej serii można by pokazać na przykład jego pościg za Ritą i dalszą ''prace'' dla wywiadu oraz nieco pogłębić naszą wiedze o tej wspaniałej postaci poprzez retrospekcje, na pewno chętnie byście zobaczyli na przykład początki jego kariery w legii i tym podobne rzeczy.
Na pewno by się to niezle oglądało moze jak TVN znudzi się Małaszyńskim lub on sam znudzi się serialami w rodzaju ''twarzą w twarz'' zrobi coś takiego.
Natomiast jeśli chodzi o Kruszona to proponował bym zrobić coś nowego(jakiś nowy arcywróg:D)