Zauważyłem, że twórcy Oficera w następnych seriach skupiają się przede wszystkim na rzeczach, które uwielbiamy my - widzowie/fani serialu. Czyli na tych tzw. smaczkach. Nie jest to produkcja dla szarego zjadacza chleba. To serial dla konesera. Kto uwielbia Oficera, ten zrozumie pozostałe transze... W Trzecim mamy mnóstwo takich klimatów - już pomijając samą konstrukcję fabuły (odbicie lustrzane Oficera) i detalami, które tylko my jesteśmy w stanie wychwycić :) ale również smaczkami typu "Nie celuj we mnie, jestem oficerem" w kulminacyjnych punktach akcji... No i doskonałymi dialogami - w tym cytatami literackimi przenoszącymi film na wyższe poziomy. Oczywiście fani "Twarzą w twarz" czy "Pitbulla" nadal będą patrzeć na Oficera z rozdziawioną buzią i zdziwieniem, zastaniawiając się "co oni w nim widzą?". A prawda jest taka, że nigy się tego nie dowiedzą - bo to nie jest serial dla nich. Proste. Pozdrawiam fanów.
Tak, ja raczej kocham ten serial, nie dosłownie oczywiście:) Zaraz ktoś nas nazwie fanatykami, pozdrowienia dla Barfly'ego. Niewiele osób z mojego otoczenia, które znam potrafiłyby tak ja podczas wolnego czasu iść i włączyć jakiś odcinek "Oficera" bądź "Oficerów" na DVD. Ja czekam do czwartku, w TV obejrzę drugi raz odcinek 12 i potem 13(będę musiał pobrać, bo net mam troszkę wolny i na stronie nie obejrzę). Do niedawna "Odwróceni" byli moim ulubionym serialem, po obejrzeniu trylogi to się zmieniło. Na kompie mam tapetę z "Oficerów", na komórcę tapetę Granda, dzwonek w telefonie to muzyka z "Oficera";p No czasem w telefonie Granda zamienię na mojego kota:)Mój znajomy np. lubi "Falę Zbrodni", "Oficer" raczej by mu nie przypadł do gustu.
No i w 12 odcinku mieliśmy w pewnym sensie powrót do tematu służb PRLowskich. Chodzi mi o rozmowę z Bogutą. Osobiście bardzo mi się podoba ta scena. Cały tekst przesłuchania jest świetnie napisany, a niektóre wejścia Boguty są po prostu rozbrajające :) Później pojawia się oczywiście temat z przeszłości - sprzedaż bomby atomowej przez Matejewskiego. Szczerze mówiąc bardzo czekałem na jakiś wątek z dalekiej przeszłości związany ze służbami i/lub różnymi układami z tamtych czasów. I jak zwykle się nie zawiodłem :)