PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=371288}
7,0 12 tys. ocen
7,0 10 1 12352
6,0 4 krytyków
Trzeci oficer
powrót do forum serialu Trzeci oficer

Trzeci Oficer

ocenił(a) serial na 4

Trzeci Oficer

Serwis Nasze Miasto, oddział Lublin, opublikował artykuł o Cezarym Pazurze, który zdradza co nieco fabułę Trzeciego Oficera oraz upewnia w tym, że III transza Oficera z pewnością powstanie

**

Cezary Pazura zagra oficera z Lublina

Losy policjanta niesłusznie oskarżonego o współpracę z przestępcami będą jednym z wątków znanego serialu kryminalnego. Pierwowzorem postaci jest niedoszły komendant wojewódzki lubelskiej policji Władysław Szczeklik

- Historia Władysława Szczeklika to gotowy scenariusz filmowy. W Ameryce do niego ustawiłaby się kolejka producentów. My, Polacy, nie lubimy filmów smutnych, o ludziach zniszczonych przez sądy, wdeptanych w ziemię przez prokuraturę. W tej historii widać bardzo przygnębiający obraz polskiego wymiaru sprawiedliwości - mówi Wojciech Tomczyk, scenarzysta, producent i dramaturg.

Jest autorem scenariusza do popularnego serialu kryminalnego"Oficer" i jego kontynuacji "Oficerowie". W głównych rolach obsadzeni zostali w nim Paweł Małaszyński, Borys Szyc i Cezary Pazura. Jesienią zobaczymy w telewizji trzecią serię losów warszawskich policjantów. Jak się dowiedzieliśmy, w trzeciej części jednego z głównych bohaterów spotka historia łudząco przypominająca losy Władysława Szczeklika, szykowanego niegdyś na komendanta wojewódzkiego policji w Lublinie.

- Poznałem pana Szczeklika przypadkowo, w programie telewizyjnym o osobach niewinnie skazanych. To co się jemu przytrafiło zostało ewidentnie zmontowane. To straszliwa prowokacja, przez którą ktoś chciał zniszczyć oficera. Dlatego pewne elementy jego historii pozwoliłem sobie wpisać w losy jednego z bohaterów serialu - mówi Tomczyk.

Chodzi o podinspektora Marka Sznajdera, którego w drugiej części serialu gra Cezary Pazura. Sznajder, policjant z bagażem doświadczeń, jest dowódcą specjalnej grupy pościgowej Centralnego Biura Śledczego. W "Oficerach" szuka zaginionych dokumentów MSW i SB. W trzeciej serii kryminału będzie miał kłopoty podobne do losów lubelskiego policjanta.

Sprawa Władysława Szczeklika to jedna z najgłośniejszych afer w policji. Dotyczy lat 1996-98, kiedy Szczeklik pełnił funkcję naczelnika wydziału przestępczości gospodarczej lubelskiej policji (potem szefował komendzie miejskiej w Białej Podlaskiej). Policjant został oskarżony o korupcję. Miał przyjąć od Pawła P., właściciela lombardu, łapówki: biżuterię i sprzęt RTV o wartości prawie 10 tys. zł. W zamian miał mu przekazywać informacje o działaniach planowanych przez organy ścigania. Szczeklika obciążyły zeznania pracownika lombardu. Policjant spędził pięć miesięcy w areszcie. Jednak w lipcu tego roku mężczyzna wycofał się z tego, co powiedział prokuratorowi. Prawdopodobnie pomylił Szczeklika z Krzysztofem Sz., który w dniu, kiedy komendant miał wziąć łapówkę, był w lombardzie. Proces wciąż trwa.

Po tych zarzutach Szczeklik został zawieszony w czynnościach. Obecnie jest szefem ochrony w zakładach mięsnych w Łukowie, ale wciąż myśli o powrocie do służby. Cieszy się z pomysłu Wojciecha Tomczyka. - Może w ten sposób pokażemy ludziom, jak niszczy się człowieka - mówi. - Oglądałem parę odcinków tego serialu. Wprawdzie niektóre sceny wydają mi się trochę przerysowane, to rzeczywiście czasem policyjny świat wręcz przenika się z mafijnym. Ja - niestety - poznałem to na własnej skórze - dodaje.

**