Właśnie skończyłam oglądać trzecią serię. Zdecydowanie była nudniejsza niż poprzednie, a już w ogóle trudno ją porównać z pierwszą. Podobało mi się jednak bardzo zakończenie z Grandem, jednak zawiodło mnie to, że pozostawili niedokończony wątek Ali i Sznajdera. Ale no cóż... nie można mieć wszystkiego.
Dla mnie trzecia seria była na pewno ciekawsza niż druga a miejscami podobała mi się nawet bardziej niż seria pierwsza.
Co do Ali i Sznajdera to moim zdaniem sam scenarzysta wbrew pozorom myślał o następnej serii i być może dlatego zostawił ten wątek właśnie w takiej formie.
Szkoda jednak że nie było dialogu w stylu:-Ja.... odeszłam do innego faceta Damian przepraszam cię-:D