Tym właśnie jest to anime, albowiem *spoiler* nie ma żadnego zakończenia, a jeśli chcesz je poznać to musisz ogarnąć mange. Samo anime natomiast jest piękne od samego fundamentu. Wszystko jest w nim przemyślane i dopasowane. Odcinki różnią się od siebie klimatem, scenerią, bohaterowie odwiedzają coraz to dziwniejsze światy. Anime ma jedną wadę, albowiem nie wyjaśnia zbyt wiele. Mam na myśli naszych antagonistów, kim oni są, jakie są ich motywacje, przez 2 serie anime sie tego nie dowiadujemy, a szkoda. Co do muzyki nie ma co mówić, wystarczy popatrzeć kto ją komponował. Postacie zapadają w pamięć niemalże od pierwszych scen, a ich charaktery kontrastują często ze sobą. Ogólnie rzecz biorąc, anime trzyma klasę. Niekiedy wszystko jest baśniowe, niekiedy mroczne i gotyckie, a czasem niezwykle przygnębiające. To anime trzeba znać, już możnaby rzecz ze obok Fullmetal Alchemist jest już swego rodzaju klasyką.