PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=666008}

Twisted

2013 - 2014
7,0 3,6 tys. ocen
7,0 10 1 3574
Twisted
powrót do forum serialu Twisted

Widzialam przed chwila zapowiedź odcinka 17 i nie mogę nadziwic sie temu jak skrajna jest postać
Jo. Najpierw przed całą szkołą daje chwytajace serce przemowy jak to nie kocha Dannego, a jak
tylko pojawia się chłopak który tylko raczy odrobinę zwrócić na nią uwagę natychmiast nie zna
Dannego, i wierzy w każde słowo Charlie ego chociaz od niego fałszem bije na odległość. Albo jest
tak naiwna albo wredna. Co to w ogóle za "przyjaciółka"?

PurpleAngel

Właśnie obejrzałam 1x16 i miałam zakładać temat, bo nie mogę uwierzyć w to co oglądam. Ale niestety takie są właśnie seriale ABC. O ile na początku bardzo lubiłam Jo, teraz zaczyna mnie wkurzać. Najpierw kocha Dannego i stara ze wszystkich sił mu pomóc, a potem poznaje takiego Charliego, który przybył cholera wie skąd i kim on jest i wierzy w każde jego słowo. Po pierwsze on jej mówi, że był w poprawczaku,a ona nawet nie zapyta dlaczego tam siedział. Przecież za coś musiał, prawda? Nic ją to nie obchodzi, ważne, ze ma coś złego do powiedzenia o Dannym. I najśmieszniejsze jest oczywiście to, że ona z nim była wtedy i widziała jak Vikram był rozzłoszczony i, że ją gonił, a Danny stanął w jej i swojej obronie. A to, ze mówił w poprawczaku, że zabije ojca może i być prawdą, ale szczerze mówiąc kto by tak nie mówił jak ten wpakował go tam na całe 5 lat i pozwolił żeby dziecko wzięło wine na siebie, po czym drugi raz chciał zrobić to samo tylko teraz Danny dostałby 25 lat albo dożywocie.
Podobało mi sie to jak Danny uświadomił sobie(a raczej Lacey) to zrobiła, ze coś czuje do Jo. Chciałabym aby Ci dwoje byli razem, tylko proszę, niech Jo się zmieni na tą Jo z przed kilku odc. I ta scena byłaby naprawdę ładna gdyby Jo jej nie spierniczyła. Ciekawe jak rozwiążą tą sprawe z Charli. Zapewne będzie ich szantażował.

PurpleAngel

O, rany, pomyślałam o tym samym! Niezdecydowanie Jo mnie irytuje, ale bardziej to, że wszyscy w serialu tak ją uwielbiają. Nie rozumiem za co?! Ciekawe, ile minie odcinków, zanim znowu stanie po stronie Danny'ego i będzie się drzeć na Charliego?

Derfi69

Ja akurat nie przepadam za Jo. Zawsze wolałam Lacey pomimo tego jak traktowała na początku Dannego. Wydaje mi się , że jest bardziej dojrzała od Jo. Nie wierzy we wszystko co widzi, ma swoje zdanie, Charliego splawila od razu. Stara sie być sprawiedliwa, nie osadzac pochopnie, tak jak zdarza się to Jo. Lubiłam kiedy Danny był z Lacey. On to wo ogóle chyba lubi gonić kroliczka, ponieważ gdy Lacey byla za nim, natychmiast stracił zainteresowanie jej osobą, jednak nie chce mi się wierzyć, że jest zainteresowany Jo. Wydaje mi się , że jej postać ma do odegrania znacznie ważniejsza rolę niż kolejna laska Danniego. A jezeli chodzi o postać Charliego to ewidentnie widać , ze to gra wymierzona przeciwko Danniemu. Najpierw startowal do Lacey, kiedy zauważył, ze nie jest podatna na manipulacje, zaraz zwrócil swoja uwagę na naiwna i pelna problemow jo, ktora bez zastanowienia i chwili refleksji wpadla nie tylko w jego ramiona, ale poddała sie jego sugestiom. Jak na moje masakra. Wybrala chlopaka, ktorego ledwo co zna, jego kilka komplementow i lzawe teksty wystarczyły, aby odwrócić sie od człowieka, o ktorym mówiła , ze jest jej przyjacielem, a nawet , ze go kocha.

ocenił(a) serial na 6
PurpleAngel

Zgadzam się. To z Charliem było absurdalne. Ale i tak zdecydowanie wolę Jo od Lacey. Lacey jest bezczelna. Kto normalny wystawiłby kogoś kogo rzekomo kocha, tylko dlatego, że ktoś inny sobie coś pomyśli? Bezsens.