Istne wariactwo, jaskrawe postaci i porąbane żarty - U-WIEL-BIAM :)

jest klimatycznie, duzo charyzmy w postaciach, kolorowo!! moze sezon 3 jakos wybitnie nie dorownal 1 i 2, ale i tak bylo przyjemnie AHH z niecierpliwoscia czekam na sezon 4

btw jestem zauroczona Jacqueline i tym, jak duza przemiane wewnetrzna przeszla jej postac

Serial ma taki klimat jakiego się spodziewałam: jest kolorowo, główna bohaterka jest pełną życia wojowniczką o lepszy świat, mamy też humorzastego i cwanego acz zabawnego najlepszego przyjaciela geja, a akcja dzieje się w Nowym Jorku, gdzie nie ma rzeczy niemożliwych. Wszystko jest też na razie dosyć przewidywalne:...

ale trzeci sezon jest dużo poniżej poziomu poprzednich sezonów. Żarty czasami na poziomie amerykańskiego standardu - czyli takie 5/10. Jeszcze nie skończyłem całości, ale tak jak by ktoś podmienił scenarzystę.
Swoją drogą Kimmy ma też chyba większy biust ;)

Czy ktoś wie?

Myślę że Tituss to najlepsza postać tego serialu. Moim zdaniem aktor grający go był fantastyczny

Jeśli podoba Ci się ten rodzaj humoru to polecam:

- Rockefeller Plaza 30

i hardcorowe:

- Angie Tribeca

Jak wrazenia moi mili? :D

to, że autorzy filmu są kretynami to oczywiste, ale kim są ci, którzy to łykają?????

Pisze w tytule że dno ponieważ można się w nim zatracić, słabe i irytujące postacie lecz jest coś w tym serialu, że nie można przestać go oglądać.. Aktorka Ellie Kemper zawsze budzi we mnie uśmiech - polecam serial office - zajebiaszczy.. Wstyd mi jako facet, że aż tak ten serial mi się podoba :p Muzyczkę ze wstępu...

Momentami można się udławić ze śmiechu, zresztą sam początek to zwiastuje ;). Bardzo fajny, dobrze zrobiony pozornie lekki serial komediowy, który jest jednak czymś więcej. Czekam na drugi sezon.

Zapraszam do przeczytania recenzji: http://szczere-recenzje.pl/unbreakable-kimmy-schmidt/3494/

Równouprawnienie niskim kosztem, wystarczył jeden aktor ;)