Undercover to przyzwoity dramat kryminalny. Wprawdzie w kontekście fabuły nie ma do zaoferowania zbyt wiele – proponując ograną konwencję, wykorzystując pomysły znane z wielu podobnych filmów i seriali. Pod wieloma względami jest przewidywalny. Ale mimo to wciąż trzyma w napięciu. To dobrze zrealizowane widowisko, nieźle zagrane i stojące ciekawymi bohaterami. Wartością dodaną jest sama belgijska sceneria, którą rzadko możemy oglądać na ekranach kin czy telewizorów.
Recenzja: http://kulturacja.pl/2019/05/belgijski-narcos-recenzja-serialu-undercover/