To nie jest film o Wiktorii Beckham. To jest film o jej marce modowej. O tym jak do niej doszła i ile ta marka dla niej znaczy.
Ciekawie było patrzeć jak bardzo zaangażowana, jak ambitna i jak profesjonalna w tym wszystkim potrafi być Wiktoria.
Szkoda tylko, że dokument, po tytule, sprawia wrażenie biografii. Bo do biografii to temu daleko.
Ale złe to nie było.