Oj słabo, słabo. Jak to w telenoweli- ciągle to samo, fabuła nudnawa, gra aktorska na poziomie ziemniaków. Piosenki może i mają jakiś tam przekaz ale tak przetworzone na komputerze, że śmiechu warte... Kiepsko.
Wydaje mi się, że ten temat jest dobry aby się wypowiedzieć na temat tego serialu.
Nie rozumiem całej tej nagonki, ten serial jest.da się ogladać, po długim tygodniu w weekend te 2 odcinki na dzień moga trochę rozluźnić :) Nie jest też powiedziane , że każda produkcja w TV musi być madra.
Koncepcja tutaj jest typowo telenowelowa, a że jak byłem mniejszy to ogladałem z mama sporo tego, to mam pewin dystans :)
Rozumiem też, że niektórym się niepodoba - w dzień powszedni, kiedy każdy ma coś do roboty, może on męczyć.
Przepraszam jeśli ktoś się zgubił w toku mojej wypowiedzi...podsumuję:
Jestem gdzieś pośrodku: nie jestem specjalnym fanem, ani też nie wyrzuciłbym telewizora przez okno. Po tygodniu w szkole...jak przełaczam po kanałach i trafię na "Blog na cztery łapy", "Powodzenia Charlie", "Mako Mermaids", czy "Violetty" to lubię się "odmóżdżyć", ale nie za bardzo :)
Jeszcze jedna rzecza która podoba mi się w tym serialu (proszę mnie tylko nie opluwać:) to dubbing - taki miszmasz starych dubbingowych wyjadaczy i nowych głosów :)
Ja tam ogólnie nie lubię współczesnego Disneya-seriale bez przekazu/wałkujące stare pomysły.