Może chodzi o to, że muszą pokazać w końcu ten rok szkolny w osiemdziesięciu odcinkach, więc pomijają mnóstwo dni. A skoro większość "ważnych" rzeczy dzieje się w szkole, to wycinają z fabuły weekendy, wieczory itd.
Albo może oni wszyscy tak kochają to Studio, że chodzą do niego nawet w dni wolne i w święta? Kto by tych Latynosów ogarnął... :D

Pieprzysz, oni tam śpią w tym studio. 24/7. XD

Jasne. Czy Hermie na twoim avku dusi Ążi, czy to tylko tak z daleka wygląda? :D

A ona jeszcze się cieszy z tego. :D

Yhm... Ludzie są jednak dziwni...

Nie kręcą scen podczas weekendów i dni wolnych, bo takie sceny byłyby dość nudne, a serial ciągnąłby się w nieskończoność :)

Ale jak wytlumaczyc to ze Violka lozku a inni jeszcze w studiu.Widocznie latynosi tacy uczciwi ze nikt nie wpadnie na to zeby zamontowac alarm.Kazdy lazi po nocy.Ciekawe czemu tak tam czysto skoro nawet chyba nie maja sprzataczek:)

Nie było takiego czegoś. Przecież na początku sezonu był pokazany woźny.
http://www.ameet.pl/violetta/gallery.php?page=1&ipp=16&type=vote&season=2&item=5 50 - zagłosujesz? :D

Może tak kochają te studio, że siedzą tam 24 h/d ??? :DD

I bez tego serial ciągnie się w nieskończoność ;D

To argentyńska telenowela :)

Wiem, choć bardziej przypomina mi on serial :D

Siedzą tam do późna, ale pewnie o ok. 23 zamykają Studio. ;) Może weekendy też mają tylko po prostu ich nie pokazują w TV?
Jedno mnie ciekawi, co do opuszczania zajęć przez uczniów.
Przez cały sezon w kółko tańczą na zajęciach tanecznych JEDEN taniec. I tak większość uczniów nie przychodzi na te zajęcia, a gdy jest jakiś pokaz np. na koniec roku to wszyscy umieją kila trudnych choreografii. Z księżyca się nauczyli!?

Toz oni sa tak nadnaturalnie uzdolnieni ze nie musza chodzic na zajecia,wszystko maja zakodowane:) A szczegolnie Violetta:gibie sie ba tych patykach zwanych nogami a wszyscy ja chwala jakby byla jakas super extra tancereczka.

Właśnie! Podczas tego pojedynku z Ludmiłą na początku 2 sezonu Viola machała jak oszalała tymi rączkami i w ogóle, a Ludmiła zatańczyła według mnie o wiele ładniej, z taką gracją! ;)

A z takich ciekawostek.Wyczytalam niedawno ze Martina jest tancerka.Myslalam ze zeby byc tancerka to trzeba umiec to robic...W sumie ona ma sie tez za aktorke a talentu brak wiec...

Niby taka WIELKA i wspaniała, a nie ma co robić tylko:
- pisać swoje biografie ( o czym? przecież nawet płyty nie wydała)
- kupować buty na gigantycznych platformach
- zmieniać obudowy do telefonu
- lansować się

Gdybym ja była tak popularna to zrobiłabym coś dla świata, pomagała bym chorym, opuszczonym dzieciom, kreowała kampanię na rzecz zwierząt w schronisku. itp. A co ona zrobiła?

Napisała już piosenkę, prawdopodobnie na swoją płytę. Pomaga chorym i niepełnosprawnym dzieciom. Jest ambasadorką kultury Buenos Aires. Brała udział w 2 serialach. Była u niepełnosprawnej dziewczynki kilka godzin i w różnych szpitalach. I wiele więcej.

No, ale płyty jeszcze nie wydała. Być może wyda. Trzeba poczekać.

Mówię jak bym ja zrobiła, gdybym była tak znana. Większe zaangażowanie w pomoc innym. Chociaż o szpitalach nie wiedziałam.
Jednak to wciąż za mało. Mogłaby prowadzić 10 akcji charytatywnych.

Ja tam rozumiem to, że nie pokazują jakoś świąt czy dużo czasu wolnego, bo głownie chodzi o studio w całym serialu a mają tylko 80 odcinków ;p
Ale zawsze mnie zastanawia sceny typu np Violka jest w domu a Diego do niej dzwoni ze studia, w którym jest ciemno generalnie wygląda jak pozamykane a on tam sobie siedzi i jeszcze zaraz do niego Lu wpada? Czy nikt tam nie pilnuje tego?
Uczniowie wchodzą i wychodzą z tego studia kiedy chcą, nie wiem czy on tego nie zamykają, złodziei się nie boją xD

Toz o to caly czas mi sie rozchodzi.Ta idzie spac,Diego dzwoni i jeszcze sie pyta czy jej nie obudzil:).Zaraz wpadnie Ludmi z pretensjami,ktos sobie cos cwiczy w sali tanecznej,albo poprostu grupka sie przejdzie po korytarzu i plotkuje.A ochrony zadnej-przeciez tam by sie znalazlo sporo rzeczy do wyniesienia:tyle instrumentow na pewno nie tanich,a i jeszcze cos by sie nasunelo pod reke...Nikt nie pilnuje,nikt tez tam nie sprzata,kazdy lazi kiedy mu sie podoba.Jeszcze tylko wywiesic plakietke z napisem ZAPRASZAMY.