Nie zastanawia was to kto będzie dubbingował Larę, Esmeraldę, Jackie, Marco? Boję się, że po tylu oglądaniach filmików z ich prawdziwymi głosami będzie mi trudno przyzwyczaić się do tych polskich... A wy co uważacie?
Ja się boję o głos Diego ;/ Jego głos jest niepowtarzalny, a każdy możliwy nie będzie pasował do wokalu ;d Diego ma cichoszepczący głos, a nie przypominam sobie takiego wśród głosów polskich dubbingowców disneya. ;]
Ja boję się też, że komuś zmienią głos dubbingowy, bo takie przypadki były w innych serialach. Chociaż można by zmienić głos Violce, bo o ile pasował do dziecinnej postaci jaką była na początku, o tyle ciężko wyobrazić sobie trochę dojrzalszą Violettę z tym samym głosikiem.
Ja również rzygam tym głosem Mrozińskiej. Dubbinguje wszystkie takie cukierkowe dziewczynki. Czy ja wiem, czy Violetta będzie dojrzalsza w drugim sezonie? Cóż, możliwe, ale to mnie nie przekonuje.
Mnie najbardziej ciekawi głos Diego.
Może nie staje się dużo dojrzalsza niż w drugiej części 1 sezonu, ale w 2 sezonie już inaczej się ubiera i wygląda. A ten głos trochę mnie irytuje, szczególnie jak się śmieje. I nie nadaje się do poważnych i smutnych kwestii.
Popieram, nie lubię głosu Violetty. Dobrze, że Tomasa nie będzie, nie będę musiała słuchać jego dubbingowego głosu. Za to uwielbiam głos Leona xd Nie spodziewajcie się za dużo, po głosie Diega, znając disneya...
Jaki Tomas, taki głos, pewnie masz rację, ale jakby mu dali inny głos może by mnie tak bardzo nie wkurzał;)
Wyobraź sobie głos Leona w ustach Tomasa. Zrobiliby z niego zupełnie inną postać.
Mnie najbardziej ciekawi głos Esmeraldy i Marco, bo oba zdążyłam pokochać i się wkurzę jak mi je rozwalą. Głos Jackie będzie też trudną rzeczą...
tak oby nie zniszczyli Marco, Esmeralda tez ma fajny głos i jeszcze Diego, taki charakterysyczny będzie ciężko znaleść pod niego odpowiedni głos ;o
Cóż, też mnie to ciekawi. Mam nadzieję, że zmienią dubbing Violetcie i Leónowi. Mam jednak nadzieję, że nie dadzą nikomu irytującego dubbingu Raviego z "Jessie" x.x
Głos dubbingowego Leona jest dużo bardziej dopasowany do tej postaci niż głos Jorge. ;)
Ja tak nie uważam. Jest taki nosowy, skrzeczący, za delikatny x.x
Nosowy w każdym zdaniu.
Skrzeczący np: gdy krzyczy
Za delikatny w zdaniach typu "Ja mocno wierzę w nas"
Mnie rozśmieszyło, jak chłopaki wybiegają zadowoleni po występie, a Leon "Adrenalina skoczyła, co?" :D
Nie wiem czemu, tak mnie to rozbawiło, ale śmiałam się, jak głupia. xD