Obejrzałam parę odcinków i nie rozumiem czym się to zachwycać. Hannah Montana nie była zbyt
inteligentym serialem,ale to? Tu nie ma takiej oceny,żeby to ocenić.
Spoko, każdy ma swoje zdanie. Ja również nie lubię głównej bohaterki i uważam ją za przesłodzoną i głupią. Jednak inne wątki są naprawdę ciekawe i wciągające. Co di Violetty... jej nikt nie lubi xD
Wiem Sebastianie... Staram się szanować twój gust i nie zwracać na to uwagi xD
Szczerze to zastanawiam się dlaczego ja to w ogóle oglądam... Chyba tylko dla jednej, ulubionej pary :D
Tak, przecież Hermanszi jest takie romantyczne. A Leonetta? Albo Jortini? Słitaśne.
Nie zapominajmy o niewątpliwym uroku Caxi. Oni powinni być razem por siempre i mieć dzieci. Małe, rude centaury. *.*
O nie! Straciłam wszystkie nadzieję. Idę skoczyć z podłogi. Jak ja mogłam zapomnieć o wspaniałości Femiły!
Bo ten serial jest tak głupi, że bardziej się nie da. I nie da się go ogarnąć. xD
Głupi? Zuziu... Czy nie wzruszyło Cię to, jak Violka mówiła o tym, że jest muzyką?
Lubię. Ale zawsze chce mi się śmiać przy tej scenie, w której Rose mogłaby się spokojnie przesunąć, a on by nie zginął.
W wielkości tak. Drzwi jednak nie wytrzymałyby takiego ciężaru. Próbowali usiąść tam oboje, ale drzwi zaczęły się podtapiać.
A tam. Ta cała akcja z drzwiami do mnie nie przemawia. To tak samo nierealne jak to, że wszyscy zmarli z wyziębienia, tylko ona jedna przeżyła. Delikatna panienka z wyższych sfer przetrzymała, a silniejsi biedacy nie?
Tak, tak- wiem. Ale dziwi mnie to, że wsyzscy mówią, że wystarczyłoby, żeby się przesunęła.
To film o miłości, chcieli pokazać, że waźniejsze jest życie partnera niż swoje własne.
Bo ciało w lodowatej wodzie szybciej się wyziębia, a ona była jednak na tych drzwiach, a nie w wodzie.
Tak, masz rację. Ale od takich seriali nie można zbyt wiele oczekiwać. Są one po prostu głupie. Jednak... jeżeli pokochasz jedną z par, ciężko jest się z nią rozstać :)
No wreszcie znalazłam zrozumienie! Spodziewałam się fali krytyki na mój temat,a tu miłe zaskoczenie. Może obejrzę jeszcze parę odcinków i ktoś mi się tam spodoba i nie będę mogła przestać tego oglądać.
Przecież nie każdemu musi się to podobać. Sama, widząc zapowiedzi "Miłość, muzyka, pasja - to właśnie ja" nie mogłam powstrzymać śmiechu. Zaczęłam oglądać, aby trochę się pośmiać, ale coś mnie tam zaciekawiło... wciągnęłam się, muszę przyznać. Potem pokochałam pewną parę i... Nie mogę nie oglądać ;)
To miłe,że nie wszyscy krytykują innych,za to ,że nie lubią tego czego oni
Co do serialu,obejrzę jeszcze parę odcinków,ale wątpie,bym to pokochała.
A ja będę oryginalny- nie zgodzę się z twoją opinią. W serialu znajdzie się coś dla każdego. Są i piękne, poruszające wątki, cudowne pary, genialny humor, wciągająca fabuła, świetne, ślicznie wykonane piosenki. Dodatkowo- chociaż na to nie powinno się zwracać uwagi- chyba każdy znalazł tam dla siebie 'przepiękną aktorkę' lub 'przystojnego aktora'. Minusy? Dubbing, oczywiście. W oryginale ogląda się o wiele lepiej ;)
Dobra, dotąd starałam się nie zwracać uwagi na Twoje dziwne posty i pewnie zaraz będą na mnie hejty, ale- gdzie Ty tu masz genialny humor? O.o
Fakt, serial jest głupawy, zwłaszcza niektóre dialogi mnie rozwalają xD ale chyba głównie dla tego to oglądam, żeby się pośmiać z ich problemów xD
Ale jest kilka moich ulubionych par, spoko piosenki (te w wykonaniu utalentowanej częsci obsady) no i lubię się popatrzeć na Xabiego Rugga i Diego :D
Ale jak 1 s się zaczynał w Polsce to był taki szał na to, wszyscy: jakie to super i wg, a od 2 wszyscy diametralnie zmienili zdanie, ja przestałam oglądać bo mnie znudziło, niestety , ale piosenki są plusem tego serialu.