Ostatnia scena dzisiejszego odcinka...
Ta blada cera, to ubranie, jeszcze brakowało tego, żeby zaczął się świecić XD
Hahaha, ja myślałam, że powie: "Violetta, jest jeszcze coś, czego o mnie nie wiesz... Jestem seryjnym mordercą". xD No co.. Ten wyraz twarzy. xD
To samo pomyślałam.. A tak wgl, do osób które już obejrzały 2 sezon. Może mi ktoś streścić całą sytuacje z płytą Federico? Czy obrazi się on za to na Ludmiłe? Marotti będzie zły? Ludmiła powie prawde?
A gość z którym umawiała się Cami co był wielobarwną kropką, jak to określiła Fran, miał dubbing jak pedofil.
Skoro mogą być jednorożce, mogą być i wampiry. Tylko mnie rozwalił wczorajszy tekst Hermiego do córki: "Jest sobie pan niedźwiedź, barumbarum, a pani niedźwiedziowa czeka na zielonej łące, pan niedźwiedź podchodzi... barumbadum... a wtedy pojawia się jednorożec..." ?