Pol odcinka bylo o doopie maryni.Szukali sie po tej Hiszpanii.Chyba logiczne ze powinni miec jakiegos opiekuna ze soba,albo przewodnika,ktory by im pokazal najciekawsze rzeczy.Ale nie:Violetta i Francesca laza w kolko,Leon i Diego sie rozdzielili,ale jednak sa krok od siebie.Sie tak wszyscy mijaja i sie nie moga spotkac.Taka zapchaj dziura.
mnie sie to akurat podobało, wreszcie jakaś odskocznia od studia :) Jezeli mieli np 2 godziny na zwiedzanie to z przewodnikiem i tak by nic nie zdziałali, poza tym skąd mieli wziąć go na ostatnią chwilę? bo przyjechali i dopiero na miejscu sie dowiedzieli że mają wolne. Przecież nie są dziećmi, nie potrzebują opiekuna, nie wiem czy byłaś kiedyś na wycieczce szkolnej, ale tam tez jest wolny czas na mieście, że każdy się rozdziela i idzie gdzie chce :)
Chyba kazdy byl na szkolnej wycieczce.Gdzie ci puszczaja dzieciaki samopas na wycieczce w obcym kraju?Ja bylam w obcych krajach na wycieczce i nikomu z opiekunow nie przyszlo do glowy zeby nas samych zostawic.Co innego w kraju.A oni byli w obcym kraju i youmix powinien zapewnic im opieke,bo gdyby cos sie im stalo to wlasnie youmix mialby niezle problemy przez to.
jak ktoś powiedził oni sa dorośli, rodzice biora za nich odpowiedzialność albo oni sami za siebie, a nie studio.
Byłem na wycieczce szkolnej w Paryżu oraz przy okazji w Norymbergi i choć sam jeszcze byłem nie pełnoletni zresztą jak połowa innych dzieciaków to opiekunowie dawali nam 2 godziny na swobodne zwiedzanie bez zadnej kontroli itp.
Wiec absolutnie nie zgadzam się z toba księżniczką, bo wszystko zależy najwyraźniej od opiekunów do tego oni jeszcze pojechali owszem do obcego kraju, ale do Hiszpanii gdzie język jest ten sam co w Argentynie wiec zadnego problemu z komunikacją nie mieli.
oni są dorośli + część z nich mieszkała w Madrycie, dlatego to normalne, że byli bez przewodnika:) ale racja, odcinek nudny
Mnie się właśnie bardzo podobały sceny w Hiszpanii.
Kłótnie Leona i Diego, roztrzepana Francesca! ♥
Zgadzam się, taka odskocznia od studia jest fajna :)
Diego i Leon jak zawsze świetni razem.
A jutro sceny Leonesci <3
Odcinek fajny, bo przynajmniej coś się dzialo... Tak jak piszą powyżej: odskocznia od studia to dobre posunięcie na koniec sezonu. To monotonne studio zamienili na Madryt, w którym wszyscy się gubią :D Rozwaliły mnie Viola i Fran i ich zdolności posługiwania się mapą xdd
Oj, to bajka dla dzieci, wątpię, aby brak przewodnika miałoby tu jakieś większe znaczenie :)