Nie dziwi Was to, że bohaterowie są w wieku zbliżonym do Violetty a więc 19 lat a mimo to:
- Francesca nie może decydować o zostaniu w Buenos Aires
- Violetta mimo tego jak bardzo nie lubi być kontrolowana przez ojca ciągle u niego mieszka gdy mogła by wyprowadzić się chociażby do Angeles
- na imprezach piją soczki i jedzą babeczki, a zmywają się z nich bardzo wcześnie skoro Violetta nie zdążyła na urodziny Francesci
-wisienką na torcie jest Violetta i jej ojciec, serio który ojciec pełnoletniej dziewczyny może jej zabronić jechać do Hiszpani
Czy oni mają inny wiek do pełnoletności czy Disney zrobił ich za starych?
- Jeżeli nie ma pracy, to z czego będzie się utrzymywała?
- To samo co w pierwszym punkcie, a Angeles wyjechała.
- Ten serial oglądają też dzieci, więc nieodpowiednie i NIEODPOWIEDZIALNE (a uczniowie studia tacy nie są ^^) byłoby wybranie alkoholu na danie główne.
-Violetta ok. 4 godziny była w studiu, a impreza zaczęła się chyba nawet przed zaczęciem nagrywania. CHYBA, bowiem nie pamiętam już. Tyle mniej więcej trwają przyjęcia.
- Nie jestem pełnoletni- nie znam tych wszystkich przepisów pełnoletności więc xD Jeżeli rodzic zabrania, a to wycieczka szkolna, być może dziecko nie może decydować o wyjeździe ;dd
I proszę Cię, zabijasz interpunkcję [*]
-ale przecież Camila mówiła, żeby u niej zamieszkała a ona na to, że tata się nie zgadza więc chyba nie chodzi o pieniądze
-ale ona od początku mówi, że nie chcę być kontrolowana a Angeles wyjeżdża dopiero w 66
-rozumiem dlatego też uważam że DCH powinien dać im może z 15 lat
-no okej
-ale jeśli na wycieczkę nie potrzeba nakładów pieniężnych to w tym wypadku pełnoletni człowiek nie potrzebuje zgody rodzica
Wiesz jestem na tablecie, sorki
- A jedzenie? Czynsz na Studio? Nowe ubrania?
- Nie ma z czego się utrzymywać ;p'
- Nie każdy, kto pełnoletni, musi pić.
- ;)
- Pisałem wcześniej- nie znam się na tym xD
-do studia nie musi chodizć, bo chyba woli być z przyjaciółmi, jedzenie by wtedy jadła u Camili skoro ta jej to proponowała, no i ile jej tych ubrań niby potrzeba
- nie musi ale no przyznaj raczej piją, nie mówie że do upicia, poza tym mogli to przedstawić w negatywnym świetle
-kto nie ma sie z czego utrzymywać?
- Czyli ma rzucić wszystko i żyć z łaski przyjaciółki?
- Ale- jak wcześniej wspomniałem- są odpowiedzialni i wiedzą, że alkohol szkodzi zdrowiu, które może przydać się bodajże do tańca ;pp
- No Vilu. German ją utrzymuje ;pp
-Sebek otwórz oczy i wyjrzyj za okno, a potem gadaj że są odpowiedzialni, dla mnie w sumie fajny by był taki wątek nasza różowa panna wciągnieta w złe towarzystwo
-wiem, że Violka jest utrzymanką Germana ale to właśnie mogłaby by ciągle nie narzekać jak to ją krzywdzi
- Sama sobie 'otwórz oczy i wyjrzyj za okno'. U mnie tacy 'młodzi dorośli', w dodatku mieszkający z rodzicami, alkohol piją tylko na osiemnastki (może dlatego nie pokazywali 18-stki Violki, haha :D), bo są wystarczająco dojrzali. Oczywiście nie wliczając niektórych gimnazjalistów, co jest kompletną głupotą.
- Mnie się podoba bardzo to zachowanie, bo pieniądze przecież szczęścia nie dają.
Pieniądze szczęścia nie dają ale Violetta jest tak niesamodzielna że bez Olgi, Ramalla to by zginęła a oni są opłacani przez Germana
-ale przecież Camila mówiła, żeby u niej zamieszkała a ona na to, że tata się nie zgadza więc chyba nie chodzi o pieniądze
-ale ona od początku mówi, że nie chcę być kontrolowana a Angeles wyjeżdża dopiero w 66
-rozumiem dlatego też uważam że DCH powinien dać im może z 15 lat
-no okej
-ale jeśli na wycieczkę nie potrzeba nakładów pieniężnych to w tym wypadku pełnoletni człowiek nie potrzebuje zgody rodzica
Wiesz jestem na tablecie, sorki
Ludmiła w pierwszym już była pełnoletnia, bo było mówione gdy była ta akcja ze świniami ;pp
León, jako jej chłopak, wypadałoby, żeby był w jej wieku lub starszy.
Violetta w bodajże 3 odcinku kończyła 17 lat ^^
Właśnie mam 2 teorie:
-w pierwszym sezonie Violka ma lat 17 przyjeżdża do B.A i obchodziła urodziny 18 a w drugim sezonie skoro minął rok to ma 19
-lub tak samo tyle że na początku ma 16 , urodziny i ma 17 a potem w sezonie 18
Rzeczywiście... Wiesz,że wcześniej nie zwróciłam nawet na to uwagi? xD Tak, według mnie masz rację, Disney zrobił ich za starych.
Violetta 2 ma tylko 17 lat i nie jest pełnoletnia.
Co do tych ''imprez'' to dużo dzieci ogląda Violettę i nie będą pokazywać jak piją piwo czy jakąś wódkę. ;D (''upity'' Diego-to by było warte zobaczenia). ;))
Francesca musiała pojechać z rodziną, bo gdzie by mieszkała? Utrzymywanie Francesci w innym kontynencie i jeszcze płatne Studio kosztuje.
Rodzice Francesci nie pozwolili jej mieszkać u Camili, bo to duże obciążenie dla rodziców Camili. Rodzice też nie chcieliby żeby nagle do domu sprowadziła się koleżanka, bo by musieli za nią odpowiadać.
Jakim cudem ma 17 skoro w 1 odcinku 1 sezonu ma 17 i jest przyjęcie urodzinowe więc ma 18 do 2 sezonu upływa rok więc ma 19
Mi się wydaję o ile dobrze pamiętam, że Violetta na początku serialu kończy 16.
Upity diego oj tak. Chociaż fede i lu to jak są w swoim towarzystwie to wyglądają jak się naćpali:-)
Ja mam 19 lat i jak jechałam na miesiąc do Hiszpanii w kwietniu to też rodzice musieli wyrazić na to zgodę ; >
Z tym ich wiekiem to też dziwnie, bo na logikę wychodzi, że w 3 sezonie będą mieli 19 lat, ale zobaczymy bo podobno w 3 sezonie mają być urodziny fioletowego cukierka to będzie wiadomo, jak będzie miała mniej to to będzie nielogiczne, ale to "nowy" Disney tego nie ogarniesz xD
Prawdę mówiąc, mimo że ten serial jest pełen bezsensów, to to mnie ne razi, bo
- co z tego ze Fran ma to 18/19, ludzie po 20 pare lat ciągle nie są w stanie sam się utrzymać i muszą być na garnuszku rodziców, poza tym gdzie by miała mieszkać itp.
- no nie wiem cyz przeprowadzka byłaby realna, 18/19 lat to żadna samodzielność, to nie tak łatwo wpakować się komuś na chate i liczyć, że będzie cię utrzymywał, no bo przecież Violcia nie pracuje i nie wygląda na taką co jest do roboty skora
- no tu może trochę mało realne, ale to disney ;p
- no cóż to był wyjazd jakby szkolny, a mimo że mam 18 lat to tak samo do szkoły usprawiedliwień sobie sama nie mogę pisać ;p musi to robić moja mama albo tata,
To nie jest tak, że kończyć 18 lat i nagle wyprowadzasz się od rodziców i robisz co chcesz xD Po prostu możesz kupić legalnie alkohol i to tak naprawdę jedyna znacząca zmiana
W sumie sama mogłabyś legalnie pisać sobie zwolnienia i usprawiedliwienia. Chociaż nauczyciel ma PRAWDO odmówicprzyjęcia takowego - ale nie tylko napisanego przez Ciebie samą, ale i przez rodziców może nie wziąć. Więc... ZAleży jak się umówicie z wychowawcą :D
No my cały rok próbowaliśmy naszą przekupić, ale niestety nie ;p
I tłumaczyła nam, że w szkole pełnoletność nie obowiązuje Xd
Więc narazie jednak jedynym przywilejem jaki mi przybył jest kupno alkoholu, co też ma minusy po teraz jak trzeba kupić wino czy szampana to mnie wysyłają -.-
też tak mam ; > ale za 2 miesiące siostra ma 18 hehe ; > A u mnie w szkole to rodzic może wyrazić zgodę i sami sobie możemy pisać
Strasznie to mnie wkurza, bo co są imieniny babci, cioci, mamy, wujka to ja lecę po jakieś winka i szampany ;p
Dokładnie, tak naprawdę po 18 nic się nie zmienia :) Dalej musisz słuchać rodziców, oni cię utrzymują itd. Znaczy jeszcze nie mam 18, ale z tego co mówili znajomi to tak jest :)
Dokładnie, a i możesz jeszcze zrobić prawko i to już naprawdę tyle z zalet ;p
Prawda jest taka, że nawet jak pójdę na studia i nawet jeśli będe pracować to rodzice będą mi zapewne płacić za mieszkanie i takie tam, a mama mi będzie pakować jedzonko w słoiczkach :D ;p
A jak, jedzonko w słoiczkach musi być xD I pewnie będą cię często odwiedzać by sprawdzić jak sobie radzisz. Niby pełnoletniość a jednak nie. Chyba dopiero się zacznie jak wyjdziemy za mąż i będziemy miały dzieci xd
hahah, no mam nadzieje że jednak trochę wcześniej, bo na ołtarz mi nie śpieszno ;p
mam nadzieje, że załapie jakąś dobrze płatną prace juz po studiach prędzej niż później, ale jedzonkiem mamusi nigdy nie pogardzę :D
No właśnie xD ale jeszcze dopisałam prawko i to już jest serio fajne :D
znaczy jeszcze nie wiem, ale się zapisuje na kurs :p