Nie wiem jak wy ale mi się tak wydaje że oni kłamali z tym że nic do siebie nie czują bo tak by się nie pocałowali.
Niekoniecznie. W wielu filmach było tak, ze ludzie myśleli, że coś do siebie czują, a potem się całowali i buum - nic nie czują :) W życiu też się tak zdarza.
Wg mnie ten cmok był spontaniczny. Od dawna im się zbiebało. Co prawda Ponte jest kochliwy (Dolo, Laura, Andrea, Mara, Nata), ale wg mnie skłamali, bo bali się posuć tak wspaniałej przyjaźni. Zanim Cami wysiadała z karety, powiedzieli sobie, że na zawsze będą nalepszymi przyjaciółmi na świecie. Caxi, buduje się na przyjaźni i zaufaniu. Od zawsze sobie pomagali. Ja jestem za Caxi.