wiem o tym od dawna. Bardzo cieszy mnie ten fakt, ponieważ wolę Leona, który się stara, a Tomas tylko złapał Vilu, by nie wywróciła się. Dobra, miło było. Można było podziękować, ale żeby się od razu zakochać? To od razu było widać, że z tego może być max. fascynacja tą osobą, ale wydaje się jej, że go kocha.