Amazon nie wyciągnął żadnych wniosków z porażki pierwszego sezonu, a zarazem sukcesu TLoU czy Fallouta. Dalej robią lewackie gówno nasycone poprawnością polityczną, dalece odbiegające od twórczości Tolkiena. Wizualnie ogląda to się dobrze, ale trzeba wyłączyć myślenie, a tolerancję na absurd podnieść do maksimum.