To radze przeczytać trochę i się dowiedzieć że serial nie ma nic wspólnego z książką... niedzielny widzu

Nie trzeba znać książek, aby serial oglądać, z tego co widzę przyjemniej się ogląda nie czytając książki:)

No tak, tylko wiesz to tak jakbyś kręcił np nie wiem Bitwe Warszawską 1920 rok i dał tam multi kulti obsadę czy zmienił np. coś bardzo istotnego z punktu widzenia tego wydarzenia. To już nie jest to samo. Gdyby ten serial nie jechał na renomie Tolkiena, to może i mógłby mieć te 6-7 średniej, ale patrząc jak na razie po aranżacji i poziomie ról to powątpiewam. Dobry przykład masz w GoT na podstawie książek jak robili miód malina, a potem jak zaczęli cudować to się skończyło, jak się skończyło czyli tragicznie :)
Ps: nie bronie nikomu oglądać, ale jak to pisze ze super super więcej tolkiena to jednak jestem za tymczasowym banem dla takiego kogoś :)

Moje zdanie na ten temat dobrze odzwierciedla to co powiedział Ponarzekajmy o filmach na początku recenzji drugiego odcinka, tutaj nie chce mi się rozwodzić.

A nie uważasz, że to przejaw ignorancji, jak masz napisane jasno coś w książce, że czegoś nie było w tym danym okresie, a twórcy dają tą rzecz tylko dlatego żeby sprzedaż serial? To jest produkcja niestety dla fanów wielkich DC czy marvela, którzy łyknął wszystko co jest trandy taka prawda.

Jak nie mają praw do tej części historii no to tworzą własną, to nie jest ekranizacja tylko luźna adaptacja

No tak ale tak jak napisałem wyżej najważniejsze elementy są wyrzucane, ale dalej reklamują to jako dzieło kogoś innego, co nie ma sensu, oprócz zwykłego nabicia kasy, na ludziach, którzy i tak to obejrzą, czyli USA. Btw prawa mają, nie wielkie i najlepsze, że ich nie używają, bo robią coś zupełnie innego niż to co kupili także $$$ żądzą.

Wiadomo, że chcą mieć z tego pieniądze. Coś w tym dziwnego?

Nie chce być niemiły, ale patrząc po twoich odpowiedziach oraz po ocenach, a raczej ilości 10, można stwierdzić, że należysz do tych ludzi, których nie interesuje cała otoczka i bawią się równie dobrze przy Królu lwie, Django, jak i Rings of Power. Bo jeżeli nie rozumiesz, że zbezcześcili tym serialem twórczość tolkiena oraz napluli jego fanom na twarz to niestety obawiam się, że dalsza konwersacja nie będzie miała większego sensu.

Czyli twoim zdaniem to, że mam własny gust eliminuje mnie z dyskusji xd, w sumie niczego innego po ultrasie tolkiena nie mogłem się spodziewać. Widzę, że również z góry zakładasz, że mi się serial podoba co jest nie prawdą bo dałem mu jak na razie 5/10. To ty zacząłeś dyskusje od stwierdzenia w stylu, że ktoś nie ma racji na temat serialu bo nie czytał książek co oczywiście było argumentem z kosmosu. Rzeczywiście dalsza dyskusja nie ma sensu bo wy fani tolkiena każdy argument sprowadzacie do poziomu "niezgodne z książką" żegnam :)

Ależ infantylność bije z tych wypowiedziach, teraz się potwierdza stwierdzenie wysnute po twoich ocenach, smutne że tacy ludzie się mogą wypowiadać. Btw nie dałeś jeszcze oceny, no ale to tylko takie usprawiedliwienie pewnie, żeby napisać ze dałeś 5, a potem z kimś innym będzie pisał jakie to super było. żal mi cie wracaj do marvela, gdzie twoje miejsce ;)

Jeżeli mi pokażesz gdzie napisałem, że to jest super to ok. Ja oceniam po prostu odcinki na bieżąco bo nie będę oceniał niekompletnego dzieła hak większość fanów tolkiena. Wgl naprawdę zabawne jakie masz w tej dyskusji agresywne nastawienie.

Typie czy ty naprawdę nie wiesz co piszesz, przez całą tę wypowiedz stajesz po stronie serialu, wręcz go bronisz, a zaczęło się od tego że no fajnie się ogląda bez czytania książek, co już ci wytłumaczyłem nie ma sensu, bo serial nia ma nawet w 20% czegoś wspólnego z książkami...

Odniosłem się do tego, że lepiej się ogląda bez znajomości książki bo się do kogoś innego przyczepiłeś "typie". A wykłucam się z tobą dlatego bo ten serial nie jest tak kijowy jak go większość tolkienistów maluje. Czego nie rozumiesz?
+ Bawi mnie to xd

Widze, że nawet nie wiesz o czym piszesz, polecam tak jak już komuś napisałem pochylić się na czytaniem ze zrozumieniem. Poza tym tak jak mówiłem la kogoś kto ocenia Planetę małp Django i krola lwa na 10 to każde avenger, czy byle gówno jest "dobre". Mnie bardziej to smuci niż baw, jak oceniasz filmy i potem się dziwić, że średni film ma 7+

...A?! No dobra w kamcze żegnam i życzę miłego dnia ;)

kamcze polska trudna język?

Gdzie napisałem że nie znam postaci.
Przeczytałem Władcę pierścieni trzy razy , pisałem o innych opowiadaniach . Co do oceniania nie  zawsze wchodzę na Filmweb aby ocenić dany film.
Ciekawe czy byłbyś taki odważny w realu chłopczyku z tym obrażaniem.

ahahahahahhaha chłop pierwszy mnie obraził i coś tam szczeka, do tego ma problem z czytaniem ze zrozumieniem. Jak taki jesteś obeznany, to powiedz mi, gdzie we władcy pierścieni są opisane wydarzenia z drugiej ery? Wiesz gdzie nigdzie tumanie, bo tam jest opisana 3 era. Radze pozostać przy ocenianiu hurtowym filmów po 5 dziennie, zamiast ośmieszać się swoją marną wiedzą, a raczej jej brakiem.

"Ciekawe czy byłbyś taki odważny w realu chłopczyku z tym obrażaniem."
Ale to ty dzwonisz:D

+1 ahahahahha, starszy panie nie ogarnia, daj mu chwile, bo musi sprawdzić w książce swoje teorie

Co się uczepiłeś Władcy pierścieni.Twòrcy serialu czerpali też zapewne z innych opowiadań Tolkiena np ,,Silmarillion"i oto mi chodziło z erami w powyższym temacie.

Tak zabawnie się składa, że akurat do "Silmarillionu" twórcy tego tworu praw nie mają.

polecam zajrzeć do greckiego terminu idiota, który cię dokładnie opisuje tomar, nic nie wie, ale się wypowiada i tylko się kompromituje. Cichaj!

Super :) Koniecznie nie zatrzymuj się po trylogii. Silmarillion jest the best

Władca Pierścieni to nie trylogia.

:D
A czy niby jest "Władca Pierścieni" jak nie trylogią?

Książkowy jest jedną powieścią. Z kontekstu wypowiedzi umesha wynika, że odnosił się do książek właśnie, nie filmów.

Napiszesz, że serial Ci się spodobał na tyle by sięgnąć po książki. Dla mnie: super sprawa, to właśnie powinen robić serial. Tymczasem ludzie z tego toksycznego fandomu wytkną Ci "niedzielnego widza", MUSZĄ oczywiście napisać, że książka jest lepsza, a serial to syf. Tego fandomu nie da się uratować, trzymać się od niego z daleka.

No tak bo byle gównie trzeba przyklaskiwać świetny pomysł, i widzę że kolejny co w szkole nie miał czytania ze zrozumieniem, to wytłumaczę ci tomar napisał, że przeczytał władce pierścieni 3 razy, a potem się okazało, że nie wie kompletnie nic na jakiej podstawie jest serial oraz nie wie nawet jak sprzeczne są główne charaktery. Dotarło?

90% komentarzy to same trolle, niby im sie serial nie podoba i dali ocenę 1/10 ale dalej oglądają ???....
Świat Tolkiena jest wspaniały, serdecznie polecam wszystkie książki jak i filmy od Petera Jacksona które też dostały bardzo mocno po dupie gdy wychodziły a jednak tak bardzo je kochamy :) ;P

radze spojrzeć na statystykę gdzie masz o prawie 10% więcej ocen 10 niż 1, no ale wiem za trudne, lepiej postawić się w roli ofiary bo to takie modne żal mi was