Zupełnie abstachujac od tego, że serial jest powiązany z treściami Tolkiena Po obejrzeniu pierwszych dwóch odcinków jestem kompletnie zawiedziony. Mam nadzieję, że fabuła się rozkręci, ale póki co jest to jest całkowicie o niczym. Kto pisał ten cholerny scenariusz? Obecnie chyba wychodzi się z założenia, że efekty i grafika całkowicie przykryją brak fabuły. Szkoda. W sumie obawiałem się, że takie to będzie.
Z grafika i efektami wedlug mnie tez srednio. Kilka pieknych lokacji a na reszcie scen wali w oczy green screen i bardzo widoczny makijaz. Jak bardzo wyczekiwalam na premiere to jednak polowe pierwszego odc przesiedzialam z telefonem :/
W ogole mam wrazenie ze nowe produkcje mimo tak zaawansowanej technologii i budzetu wygladaja bardziej sztucznie niz stare