Pomijając Harvey'a, Dona i Louis postaci bez których serial nie mógłby się obejść!! ;]
Pomijając Harvey'a i dodam Mikea (bo ten duet jest zajebiaszczy), sądzę że bez Dony jakoś by się obeszło :), moim zdaniem bardziej barwną postacią jest upierdliwy Daniel Hardman, ale bez bobrzastego Louisa to na pewno ;)
Fajny serial, ale Luisa bym się pozbył; za bardzo spedalona postać jak na mój gust.