Pierwszy sezon ma tylko 12 odcinkow, a top 10 w serialach nie bierze sie z niczego. Warto sprawdzic go na wlasnej skorze. Troche zbyt wyidealizowane postacie, ale to dopiero pierwszy sezon i chyba na "brudzenie" ich przyjdzie pora. Czasami przeraza dynamika. Osobiscie brakuje mi charakterystycznych akcentow (takich jak laska czy vicodin w Housie).
Polecam obejrzeniu przynajmniej 3 pierwszych odcinków i zadecydowaniu czy warto czy nie oglądać dalej. "Suits" to nowy serial z fajnymi postaciami i niezbyt znanymi aktorami (coś świeżego) Odcinki średnio 45minutowe akcja rozgrywa się szybko, nie zanudza.
Serial jest nudny, rozwiązywane sprawy nieciekawe, intrygi kiepskie, postaci rażą sztucznością . Mam wrażenie, że serial moze spodobać sie jedynie młodym japiszonom zaczynąajcym własnie swój udział w jakimś korporacyjnym wyścigu szczurów, bo tylko oni moga utożsamiać sie z bohaterami.
ja z nikim się nie utożsamiam oglądając ten serial
w życiu w ogóle zajmuję się czymś innym, nic związanego z prawem, administracją czy finansami
wyścig szczurów - chyba każdy z nas z tym się spotyka lub spotkał
mimo to lubię "styl" Suits :]
Zależy czy szukasz serialu typowo prawniczego czy też nie. Suits opiera się na pozwach, nie ma tam spraw kryminalnych.
Jeśli lubisz stereotypwe, lśniąco-złote postacie bez cienia rysy, brak realizmu w rozwiązywaniu wątków, nieobecność jakichkolwiek technicznych perełek, to zapraszam do Breaking Bad, Game of Therones czy Mad Men. Tutaj powita się słodki klimacik rodem z innych seriali USA Network (White Collar w tym przoduje).