Sezon 2: Walka z Goliatem

Mało prawa w serialu prawniczy, no to chyba jakiś żart. W sumie powinno być 6/10, ale daję oczko w górę za niebanalne zakończenie, generalnie to kompletne durnoty tu odchodziły. Billy nagle zaczął się zachowywać jakby jego IQ spadło o kilkadziesiąt punktów. Strasznie to burzyło immersję.

Było w nim wszystko. Strach i surrealizm. Ani wcześniej ani później nie będzie tak dobrego odcinka!

Pierwszego sezonu mogło by nie być.