Na plaży wiele pięknych, opalonych kobiet, a przystojniak zakochuje się od pierwszego wejrzenia w bladej, nędznie ubranej pannie. Wow. Oglądałam dalej, gdyż obsada dramy popularna, myślałam że czymś mnie zaskoczą. Niestety nie.
Jasne, Koreanki wybielają sobie cerę zupełnie bez sensu, bo Koreańczycy wolą kobiety opalone xd.
"Nędznie ubrana" jednak wyróżniała się na plus, bo była ubrana (poza tym, kto na zwykłą amerykańską plażę chodzi "bogato ubranym"?). No i to chyba dobrze, że panna? Główny bohater spokojnie uwiódłby mężatkę. Gdyby umiał. Znowu: to jednak Koreańczyk, w dodatku 18-letni...