Ludzie! Parafrazując klasyka. Jak ktoś nie toleruje laktozy to po poprost nie pije mleka! Na prawdę nie trzeba się golić na łyso i wychodzić na ulicę z okrzykiem "Jebać krowy". Pozdrawiam!
Idąc tą analogią. Jesz sobie spokojnie pyszny, świąteczny bigosik a ktoś podchodzi, nalewa ci do niego mleka i jeszcze cię wyzywa od mlekofobów.