Aktorów wzięli chyba z jasełek, żarciki tak suche i cringowe, że zastanawiasz się czy to nie przeróbka.
Jak zobaczyłem koronę z alieexpres tego cesarza a później tajemną księge w złotku i nową zbroję cesarzowej ze styropianu a na końcu laserowego smoka to rozwaliło mi banie. Przewidywalne do bólu, kiepskie widowisko. Produkcja zupełnie niepotrzebna. 0/10