założenia świata fikcyjnego: widzisz mnie?

Logika i imersja: widzisz mnie?

Ból dupy: widzisz mnie?

Nie do końca, do multkulti przywykłem. Jeśli już je chcą praktykować to niech to robią z ludźmi którzy są aktorami z zawodu a nie z nazwy. Do tego przydałby się jakikolwiek scenariusz.

Wydaje mi się, że wraz ze wzrostem zaludnienia, "wędrówką ludów", rozwojem cyfrowym itd. trzeba się będzie z tym pogodzić. Czy to będzie proces bardziej czy mniej bolesny zależy tylko od nas samych. Na pocieszkę dodam, że chyba nie zajęli się jeszcze Sapkowskim w Bollywood :)

lol nie mogę odpisać XD

o teraz działa

No i tu jest pies pogrzebany jeśli o imersję chodzi. Oglądając nierealny świat zadaniem twórców jest nadanie mu choćby namiastki realizmu żeby widza wciągnąć, zbudować jakiś klimat. Wiesz, ja nie piję o to że pojawiają się postaci o innym kolorze skóry. W wielu produkcjach mi to nie przeszkadza ale jeśli ktoś nie uważa tego za wadę tutaj to tylko podaję w odpowiedzi argumenty że nie ma racji

"że wraz ze wzrostem zaludnienia, "wędrówką ludów", rozwojem cyfrowym" - ciekawe zdanie rzuciłeś, rozwój transportu, komunikacji, mediów itd. prędzej czy później spowoduje mieszankę totalną. To proces raczej pewny ale po co to przenosić wszędzie gdzie się da? Chyba każdy racjonalnie myślący człowiek ogarnia rzeczywistość dookoła, nie rozumiem dostosowywania przeszłości czy fantastyki osadzonej w czasach odpowiadających naszej przeszłości do naszych aktualnych czasów.

W naszym świecie jak najbardziej uzasadnia to powstającą mieszankę, emigracja za pracą, lepszym życiem, podróże czy z innych przyczyn prowadzi do wymieszania się narodów w tym "ras", w kinie w filmach których świat jest zbliżony technologicznie do naszego lub opowiada o przyszłości podobnie (o przyszłości to już wgl im większa mieszanka tym większa imersja jak głupio to nie brzmi to jendak jest logiczne) ale w produkcji któreś świat jest oparty na naszym współczesnym średniowieczu jest to mocno sprzeczne z logiką.

No bo kurde, przecie np. ciemnoskórzy wieśniacy nie wsiedli w samolot i nie przylecieli do Redanii w poszukiwaniu pracy XD Niewolnictwo w tym rejonie też nie istniało z tego co wiem. Ciężko to uzasadnić w jakikolwiek sposób bo w końcu cechy takie jak ciemna skóra, kształt oczu i inne bajery u ludzi rozwinęły się w trakcie ewolucji po coś, po co mieć czarną skórę w kraju w którym nie potrzebujesz dodatkowej ochrony przed słońcem? Po prostu fu ck logic.

Teoretycznie wprowadzenie tam postaci o innych kolorach skóry z sensem to nie problem ale to wymaga użycia mózgu którego scenarzyści tego crapa nie mają. Weźmy np. kupców, podróżników, najemników no wystarczy zamiast 70 wepchanych po to żeby byli wepchać 5 i dać im backstroy które ma uzasadnienie fabularne XD

Bo w sumie brak uzasadnienia fabularnego to chyba największy problem. Widziałem taką produkcję Amazonu - Koło Czasu, nie czytałem książek z tej serii od razu mówię ale sam serial w sobie dość racjonalnie mieszanką ras wytłumaczył. W tamtym świecie nastąpił upadek wysoko rozwiniętej cywilizacji która cofnęła się praktycznie do czasów średniowieczno-podobnych. A więc ci wszyscy ludzie to po prostu potomkowie ludzi którzy w przeszłości przed apokalipsą korzystając z zapewne wysokorozwiniętego transportu znaleźli się w danym miejscu i tam zostali.

No ale mniejsza, rozpisałem się troszkę skoro już o tym jest dyskusja ale tak naprawdę podobnie jak w przypadku Pierścieni Władzy różnoroność która nie ma sensu jest najmniejszym problemem, w tym serialu nie ma nic:

-Aktorzy to drewno, niektórzy mają nawet problemy z wymową
-Karły w roli krasnali to żart, bije tanim fantasy, takim bardzo tanim. Wgl czy to nie obraźliwe lekko jak już przy poprawności jesteśmy?
-CGI to śmietnik gorszy od serialowej Xeny
-Design lokacji leży
-Kostiumy to jest takie kurde XD że nie wiem jak to określić, o ile te customowe które noszą główne postaci przynajmniej jakoś się wyróżniają tak reszta to plastik i styropian.
-Scenariusz jest głupi i nie ma logiki, leci na łeb na szyję bez ładu i składu, bez ciągu przyczynowo skutkowego. Nic XD O motywacjach postaci nie pisząc bo to poziom fanfika 12latki
-Zdjęcia - XD
-Sapkowskiego nie ma w tym nawet 0,01 grama
-Design elfów - czym ta stara rasa się wyróżnia? To są ludzie z długimi uszami, nic więcej.

No dosłownie to chyba najgorsze fantasy jakie wyszło od 10 lat, Pierścienie Władzy przy tym crapie to niczym trylogia Jacksona, finałowy sezon gry o tron przy tym to arcydzieło.

I co do Bollywood, ja daje sobie rękę obciąć że by to wyglądało lepiej niż ta netflixowa papka. Bo litości, gdzie jest ten netflix który do produkcji flagowej, opartej na dużej marce zatrudnia ludzi którzy podchodzą do tego profesjonalnie, maja pomysły i umieją w to co robią? Cały cykl Wiedźmina może poza pierwszym sezonem wygląda jakby robili go randomowi ludzi bez doświadczenia zebrani z niewiadomych przyczyn (wiadomych) i zmuszeni do pracy XD

O dziękuję za poświęcenie czasu. Szanuję i doceniam!

Obejrzałem cały serial do końca, gdzie ujęła mnie "Koniunkcja Sfer". Chyba tu można doszukać się przyczyny tej całej mieszanki rasowej ;).

Netflix wiadomo - tu nie ma co się za bardzo doszukiwać wysublimowanych produkcji undergroundowych. Sam świat Wiedźmina został już dawno wciągnięty i wykorzystany w maszynę do robienia pieniędzy (za najlepszą dotąd adaptację Sapkowskiego wciąż uważam trzecią część gry). I jako taki produkt konsumencki wygląda na to, że "Rodowód krwi" odniósł spektakularny sukces, biorąc pod uwagę ilość komentarzy i burzę jaką wzniecił. Wiadomo dziś nie ważne jak się mówi, ważne że się mówi.
Komercja to oczywiście zyski i być może tych szukali również w oszczędnościach na gażach xd. I rzeczywiście ostatnie chwile Fjalla mimo dramatcznej okoliczności wywołały we mnie uśmiech xd

Z innej strony Twórca ma prawo pełne do interpretacji, tak samo Odbiorca i to już samo w sobie wpływa na efekt immersji przedstawionego świata.

Jedynie ze smutkiem stwierdzam, że zagorzali fani Sapkowskiego próbują na siłę wrócić do swoich uniesień i zachwytów kiedy dopiero odkrywali wiedźmiński świat, tak bardzo fantastyczny i jednocześnie "swojski". Niestety teraz jest produktem czysto komercyjnym.

I tak odbieram "Rodowód krwi" - nie miałem specjalnie efektu fe, z ciekawością nawet dotarłem do końca. Poczułem nawet niedosyt. Polubiłem krasnoludkę barbarzyń ..... czyńczyczke (LOOL) lesbijkę.
W ocenie dodałem 1-2 punkty za gównoburzę, lubię patrzeć jak się niektórym w procesie rozwoju główki smażą xd

Można pisać i pisać a im więcej napiszemy tym większe prawdopodobieństwo, że będzie kontynuacja :) A może Elon Musk złapie bakcyla i sypnie miliardami na stricte fanowską produkcję żeby "było tak jak było:!


P.S swoja drogą Sapkowski chyba nie opisywał dokładnie kolorów skóry, No ale murzyn we wsi w polsce to rzeczywiście może łęb pęknąć xd

P.S.2 zwracam honor Skowronek śpiewała przed Koniunkcją. My bad

Zauwazyles ze Skowronek jest prababka Ciri wedlug Blood Origin?

oj nie, chyba uleciało, ale serio? 4 pokolenia na przestrzeni 1200 lat hmm z elfem po drodze może możliwe? W którym momencie to wyskoczyło?

Pod koniec serialu. Czas raczej nie jest problemem raczej, kto zostal jej przodkiem... znowu slaba zmiana lore swiata... juz nie wspominajac o rasowej sprzecznosci. Jak jestes ciekawy polecam doczytac o starszej krwi w lore wiedzmina. Tego jest sporo.

"trzeba się będzie z tym pogodzić"... założę się że w III rzeszy podczas odsiewania "zbędnego elementu społecznego" ludność też to sobie wmawiała :)

"Na pocieszkę dodam, że chyba nie zajęli się jeszcze Sapkowskim w Bollywood :)" może szkoda bo przynajmniej nie byłoby w obsadzie afroamerykanów XD

ps. "serial fajny, ale wiadomix nie ma co tam za bardzo w d..pie grzebać palcem w poszukiwaniu miodu bo wiadomka, netflix" to tak streszczając co napisałeś...

Kto tu ma bol dupy? XD Serial multikulti jest tragiczny i obronca sie znalazl? XD

Nasz Świat już taki jest - multikulturowy można poszerzyć horyzonty i wyjść poza miedzę, lub dalej trzymać się kurczowo płotu. Jak kto woli ¯\_(ツ)_/¯

Nasz swiat nie jest multikulturowy w twoim zrozumieniu :P Tylko duze miasta takie sa. Swiat jest roznorody, gdzie kazda kultura jest inna ze swoimi jezykami, geografia, architektura, kilamtem, etnicznoscia itd. To nadaje kazdej kulturze kontekst, i tego wlasnie nie rozumie Netflix. Tak zroznicowane elfy bez zadnych podstaw kulturowych nie sa wiarygone, a swiat wyglada na niespojny.

...to "poszerzaj"... wyjedź do np. arabii saudyjskiej i nie męcz nas już "cebulaków" jednych... :'( (a jak już poszerzasz to pisz przynajmniej co drugie słowo w innym języku bu nas pognębić ograniczeńców jednych)

ale co ma multikulti do tego, że serial jest słaby? od razu ustawiasz rozmowę w jakiś dziwaczny sposób - on jest dobry, bo jest multikulti i poszerza horyzonty. Albo nie jest słaby z tych samych powodów. Otóż jego zestaw etniczny nie ma znaczenia żadnego dla jego jakości.

Zestaw etniczny ma bardzo duze znaczenie bo jak wiemy zeby przedstawiac spoleczenstwa multikulturalne piwersze trzeba stworzyc rozne kultury :P Wrzucenie wszystkich mozliwych etnicznosci w kazdym pomieszczeniu, malej wiosce niszczy spojnosc swiata. Oni przedstawili 3 krolestwa elfow, dlaczego nie zroznicowali ich etnicznie, kulturowo tylko zmixowali wszytsko bez zadnego skladu i ladu? Dalej uwazasz ze to nie wplywa na jakosc?

Oczywiście, że ma, ale ma drugorzędny - po pierwsze, Wiedźmin został zniszczony fatalnym użytkowaniem prozy Sapkowskiego - pominięciem przewrotnej, postmodernistycznej zabawy z kanonicznością baśni, pominięcie znakomitych dialogów i innych smaczków; fatalnym doborem aktorów itp. Etniczność naprawdę nie jest tu podstawowym problemem, ale że jest jakimś problemem logicznym (jednym z wielu) - zgoda.

Masz racje ze ten serial ma duzo innych znacznie powazniejszych problemow. Swoja droga wiecie ze Skowronek jest prababka Ciri?

...oboje macie racje <3 wszystkie prace netflixa na temat książek sapka to "śmierdzące gówno"...

Zgoda!

Patokatolskie neonaziole prawacko-polaczkowate i tak wiedzą lepiej, więc będą wylewały swe durne żale i skazywały się same na śmieszność.

Chodzi o swiatotworstwo fantazy, o to ze piwerwsz przed przedstawieniem swiata multikulturalnego trzeba stworzyc rozne kultury zeby to mialo sens. Jaki sens ma mix ubiorow, kolorow skory w malej 30 osobowej wiosce? Dlaczego przedstawiajac 3 krolestwa elfow nie zrobiono 3 odrembnych kultur rozniacych sie ubiorem, architektura, kolorem skory i tak dalej? Tylko zmiksowano wszystkich i wszystko byleby zawsze na ekranie wszyscy byli reprezentowani? Tacy obroncy jak ty tylko rzucac obelgami potrafia :P Zero argumentow

...ale ja jestem satanizującym ateistą i apostatą... i zdecydowanie, tak mi daleko do prawicy jak i do lewicy... a mimo to nadal uważam "twory" netflixa za "arcyśmierdzącegówno"!!!!!!!!!!!! jak to wyjaśnisz?

A ty nie widziałeś?