Mam takie pytanie odnośnie Yennefer. W książkach i w grze była ona zawsze elegancka, schludna, wytwornie ubrana i z klasą. Dlaczego zatem w serialu wygląda ona jak wieśniaczka? Wszystkie pozostałe czarodziejki wyglądają nieskazitelnie: makijaż, piękna fryzura, ładne ubranie, Yennefer zaś jako jedyna ze wszystkich czarodziejek ma ciągle rozczochrane włosy, jakby dopiero co z łóżka wstała, ciągle lata w jakichś starych, znoszonych, brzydkich ciuchach, ma cały czas jakieś dziwnie podkrążone oczy, a jakby tego było mało, to jest ciągle jakaś nerwowa, niezrównoważona, sprawia wręcz wrażenie jakiejś wariatki. Ma bez przerwy rozbiegane, nerwowe spojrzenie - i jeszcze raz to podkreślę, te włosy, jest tak potwornie rozczochrana, że aż ciśnie się na usta pytanie - co oni do jasnej ciasnej zrobili z tą postacią? Przecież ona w książkach miała bzika na punkcie czystości i porządku, była symbolem elegancji, wdzięku, a w serialu wygląda jak strach na wróble. To jest nieporozumienie, co z nią zrobili.