Pojęcia nie mam nad czym się zachwycają ludzie którzy to obejrzeli. Zaczynając od historii, jakiegoś pomysłu na serial po prostu brak. Dostajemy historie tak miałką i bez jakiegokolwiek napięcia, twistu fabularnego, nic. Wszystko się dzieje od tak - po prostu. Nie ma tu jakiegoś momentu, w którym widz miałby chwilę na pogłówkowanie, kto może być za co odpowiedzialny?, kto tak na prawdę za wszystko odpowiada? itp. wszystko dostajemy podane jak na tacy, tylko chronologia zdarzeń nie jest uporządkowana. Brak jakiegokolwiek czarnego charakteru, intrygującego oportunisty, okropnie dobrani i przede wszystkim okropnie grający aktorzy. Pani grająca Fringilę tak bardzo nijaka, zero charyzmy, mimika twarzy porównywalna z kamieniem, w każdej scenie jedna mina. Podobnie jak u pani odgrywającej rolę Yennefer, dwie miny na cały serial, ale cóż tam, skoro pokazała co nie co - i to jak widać wystarczy gawiedzi. Każdą młodą aktorkę można by rozebrać do połowy scen i ubrać w opiętą suknię z ogromnym dekoltem do pozostałej połowy scen, umalować, uczesać i ludzie powiedzą, że dała radę. To miała być dumna i uwodzicielska czarodziejka, a wyszła pani do towarzystwa. A w ogóle to serial o wiedźminie, w którym to wiedźmina jest jak na lekarstwo. Totalnie nudny i nic nie wnoszący wątek Ciri (przynajmniej aktorka dobrze dobrana i nieźle odegrana rola), wątek Yennefer czyli naszej pani prosto z bollywood to jakiś feministyczny, lewacki manifest promujący aborcję, oraz pokazujący miejsce kobiet - "naczyń" w "męskim okropnym świecie". Akcja tocząca się niejako na terenach średniowiecznej europy, w której to jak wiemy na pęczki było hindusów, arabów i czarnoskórych. Można było wpleść jakiś wątek z innymi nacjami i pokazać różne kultury w sposób bardziej wiarygodny, a nie wciskać wszędzie nie pasujących i kontrastujących ze sobą ludzi ze wszystkich stron świata. Nie jestem jakimś fanatykiem wiedźmina i rozumiem, że skoro zapłacili za prawa autorskie to mogli nakręcić co chcieli, ale nie rozumiem jak to coś podoba się ludziom, a w szczególności polakom. Najlepiej opisującym ten serial słowem jest - nijaki. Wszystko to co było po stronie Sapkowskiego się broni, wszystkie elementy za które odpowiada netflix są fatalne - od castingu, poprzez efekty, scenografię, poprawność polityczną, scenariusz i ogólną wizję serialu.