Do każdego odcinka podchodziłem na trzy razy żeby obejrzeć cały. Jak partner alkoholika, który powinien wiedzieć, że nic nie zmieni się z czasem na lepsze, włączałem kolejne części
licząc, że może choć trochę będzie to sprawniejsze. Niestety im dalej tym gorzej. Obecnie jestem na terapii audiobookami Wieśka z Fonopolis. Wam też radzę...