Jakie wrażenia po ostatnim odcinku? Ksiązki nie czytałam, dlatego jestem zaskoczona. Chociaż niektóre wątki się domyślałam np. o ojcu Ziggiego. Czy są jakieś informacje, czy będzie kontynuacja, czy zaprzestali na jednym sezonie?
Książki nie czytałam ale było tak jak się spodziewałam, żadnego zaskoczenia dla mnie, żadnego plot twistu ale też chyba nie o to chodziło, bardziej o uczucia emocje i relacje bohaterów tego serialu to one były na pierwszym miejscu. Serial fantastyczny chciałabym zobaczyć kolejny sezon pod warunkiem żeby nie stracił na jakości : )
Też jestem zaskoczona zakończeniem... Osobiście myślałam, że to któraś z Pań będzie ofiarą.
Ale szczerze powiedziawszy, nie wiem, może nie mam serca, ale ulżyło mi, jak to Perry został zabity. Pomyślałam sobie, że wreszcie Celeste będzie miała spokój, że w końcu ułoży sobie normalnie życie ze swoimi synami, że będzie bezpieczna.
Wątek Celeste i Perry'ego był moim ulubionym, dzięki temu, jak Kidman i Skarsgård rewelacyjnie zagrali swoje role i też dlatego, jak pokazano ich trudną, dziwną relację.
I z tego, co wiem, to nie będzie kontynuacji.
HBO reklamowało to jako mini serial, czyli jedno sezonowy.
To, kim będzie ofiara nie zaskoczyło mnie, ale nie spodziewałam się zupełnie tego, kto okaże się zabójcą. Przeczytałam w tym tygodniu książkę, bo nie mogłam doczekać się zakończenia, więc oglądałam finał, wiedząc, jak potoczą się wypadki. W porównaniu do powieści wypadł jednak słabo. Podobnie jak wątek Jane i Toma. W książce ich relacja przedstawiona została w o wiele bardziej ciekawy i uroczy sposób. Ogromnym plusem była jednak ostatnia scena ukazująca pięć bohaterek z dziećmi na plaży. W połączeniu z muzyką zrobiła na mnie duże wrażenie.