jedyne co jest na plus jak dla mnie to zdjecia i scenografia. widoki sa naprawde niezle.

nie przejmuj się. Jak miałem 10 lat to też wielu rzeczy kompletnie nie rozumiałem....

wow, dzieki ze mnie odmlodzilas o te 20 lat:) czuje sie bosko. serial jest glupi i tyle. argumenty podalem wyzej.

wybacz szlachetnej damie pomyłkę, ale że piszesz i rozumujesz jak dziesięciolatek to trudno było cię nie odmłodzić. Dama czuje się usprawiedliwiona.

Taaak, argumenty jak na 30latka podałeś niezwykłe. Pierwszy z brzegu kwiatek "ogladajac wikingow mam wrazenie ze ogladam serial wyprodukowany przez history channel"

Bądz pozdrowiony

Jakby nie patrzeć jest to argument, pod warunkiem, że oglądało się zlepki z History Channel. Nie wiem czego tutaj nie ogarniasz.

jakby nie patrzeć ,to ja cię znam. Identycznie jak Bułka tutaj , ty hejtowałeś "Grę o tron" histeryzując wniebogłosy dlaczego tak zły serial zajmuję tak wysoką pozycję.
Ogarniam skarbie, a nawet współczuję.

Pozdrawiam serdecznie

To z forum Wikingów i Gry o Tron zrobił się fan club? Każdy kto się udziela tu i tam ma wychwalać oba seriale? Podejście godne nazisty. Nie pozdrawiam

A co ma piernik do wiatraka? Szczerze to nawet zapomniałem, że wypowiadałem się na temat GOT ale faktycznie sprawdziłem i tak było. Dzięki za przypomnienie :). Nie wiem co to hejtować, za stary jestem. Generalnie napisałem, że 1 sezon był niezły natomiast drugi to porażka. Jeśli to jest hejtowanie czy jak mu tam, to faktycznie hejtowałem. W dalszym ciągu jednak nie rozumiem czemu o tym wspomniałeś. Nie porównywałem Gry do Wikingów. Wypowiedziałem się tylko na temat wątku History Channel. Jednak to ja współczuje gdyż w dalszym ciągu nie ogarniasz.

Ogarniasz skarbie i współczujesz, ale mamusia jeszcze nie nauczyła że jak się włączasz w dyskusje tematyczną to wypada użyć jakiś argumentów?

za to ty włączyłeś się w dyskusję z argumentami, które kazdego filozofa powaliłyby na kolana....


Pelen podziwu dla twojego boskiego umysłu pozdrawiam serdecznie

Nie przejmuj się kiedyś wyrośniesz z mentalności gimbusa. (poziom komentarza specjalnie zniżyłem do Twojego stylu)

juuuuhu.......pojawił się nastęny nadęty jełop..

bzdury misiu- jakbym ci kazał policzyć do dziesięciu, to już przy czterech mózg by ci wysiadł i na wieki pozostałbyś rośliną.
w sumie to twój stan nie zmieniłby się zbytnio.

Pozdrawiam serdecznie

Mózg wytężył się niesamowicie o to co wyprodukował. Marność nad marnościami. Pozdrawiam:)

wiem, wiem. Od razu widać ,że w ciężkich bólach się to narodziło, ale dałeś radę. Teraz to jestem z ciebie dumny.



Miłego wieczoru

"mam wrazenie ze ogladam serial wyprodukowany przez history channel"

LOL :D

a jest wgl history channel?

www.historytv.pl

Nie karmić trollaa!

Albo karmić jak się dziecko wyszczeka w internetach to może ten świat będzie lepszy.

"nie przejmuj się. Jak miałem 10 lat to też wielu rzeczy kompletnie nie rozumiałem...." dla Ciebie czas stanął w miejscu, pozazdrościć synku :D

Jeden lubi jak mu cyganie śpiewają, drugi jak mu buty śmierdzą.

serial słaby, gra aktorska jak z kina klasy b, scenariusz banalny, próbowali zrobić coś żeby było w klimacie gry o tron ale im nie wyszło.dwie gwiazdki max

"próbowali zrobić coś żeby było w klimacie gry o tron" Really ? :P
A ja myślałam, że próbowali zrobić serial w miarę zgodny z wiedzą naukową, przekazami historycznymi (pisane) :)
2 odcinki to są żywcem wyjęte z przekazów np. Adama z Bremy, Thietmara, czy ibn Fadlana...

ta wiedza naukowa 20 wikingow podbija anglie co za banal.

podbija jeden niewielki klasztor :P

no nie, w nastepnych odcinkach jesli nie widziales pokonuja wojska krola angli i zdobywaja jego miasto lol:)

Taka sama drużyna jak na początku, czy przypadkiem się nie zebrało więcej chłopa ? :3

ja o klimacie Ty o fabule, masz racje próbowali zrobić coś żeby miało jakieś odzwierciedlenie w jakiś przekazach, ale na próbach się skończyło.Jak się nie ma pomysłu na dialogi i interesującą fabułę to pokazuje się goliznę i przemoc. Film mocno średni i nie obronią go Twoje komentarze

Serial jest odzwierciedleniem (w kilku odcinkach) przekazów historycznych i to np. pogrzeb jarla cudnie pokazali <3
Klimat serial ma O.K. Może nie jest to serialowe mistrzostwo świata, ale i tak górna półka.
Przemoc akurat w TEJ produkcji ma całkowite uzasadnienie. Kto słyszał o wikingach-pacyfistach ? :P
Golizny nie ma za wiele. GoT ma jej o wiele więcej i to nawet przesadnie.
hehe Twoje też go nie skażą :P

Ich nie było 20. Kwestia tego, że nie robili szczególnie sztucznych efektów, a nie stać ich było na tylu stażystów co w GoT, to inny aspekt sprawy.
A produkowany jest przez stację History.
Nie epatuje przemocą bardziej niż inne tego typu produkcje, a golizny jest nawet mniej.
Miał być oparty na faktach historycznych trochę bardziej niż sfantazjowany Rzym.
W tym serialu głównie liczy się klimat. Opis czasów jest jak tylko się da autentyczny (a przynajmniej dużo bardziej historyczny niż w innych tego typu produkcjach). Jest skupienie się na obyczajowości, a nie do pogmatwanych intrygach.
I nie każdemu to musi odpowiadać.
Amen.

Przez kilka pierwszych odcinków byłem sceptycznie nastawiony, ale serial nabiera klimatu w połowie serii.

Mi tam się nawet podobał ten serial, chociaż ma wiele wad (banalna fabula, to co zrobi rollo w ost odcinku już się widz domyśla po 1 albo 2 ;) itp itd . 6/10 moja ocena. ponad 8 jaka ma obecnie na filmweb uważam za strasznie przesadzoną i zupełnie pozbawiona podstaw. A co do gry o tron o której tu tak wszyscy piszą to jak dla mnie to totalna porażka. Ale to pewnie temu ze lubię książkę ten serial mnie tak odrzucił. Pozdrawiam

Ja oceniam na 5. Szkoda, bo miałem, co do tego serialu pewne oczekiwania. Produkcja bardzo przeciętna.Wysoka ocena średnia wynika z faktu, że ludzie oceniają zbyt często kierując się tematem i poprzednimi ocenami. Zauważam, że im temat ciekawszy, a historia wikingów, jako nie do końca jasna, słabo rozpowszechniona, okryta nimbem tajemniczości, taka jest, tym jesteśmy bardziej skłonni przymknąć oko na słabości scenariusza i wykonania. Jestem świeżo po obejrzeniu "Upadku" Hitlera, gdzie sytuacja jest dokładnie podobna. Film ni dobry, ni zły, taki w sumie dość nieciekawy, ale ponieważ temat rozpala wyobraźnię, oceniony bardzo dobrze. Ja mam taką prywatną na takie pułapki metodę. Pytam siebie po pierwsze, czy film nie przynudzał, a potem, czy chętnie obejrzałbym go po raz drugi. W tym przypadku odpowiadam: miejscami przynudzał, niewiele się w sumie działo i nie chcę go obejrzeć po raz kolejny w przyszłości. Tak więc 5/10.