Pierwsze dwa sezony nawet ciekawe niemniej im dalej w las ... tym więcej głupot. Niestety twórcy gdzieś po drodze postanowili porzucić historyczną poprawność na rzecz politycznej...oraz wytworów chorej fantazji. Tak więc Ragnar podróżuje w towarzystwie króla Haralda Pięknowłosego ... wtf ! Harald Pięknowłosy urodził się w jesień żywota Ivara bez kości był więc zdecydowanie młodszy niż syn Ragnara. W filmie jest przedstawiony jako co najmniej równolatek Ragnara. Dalej jest jeszcze ciekawiej. Ivar podróżuje na Ruś kijowską która podbiła Novogród sic ! Dodatkowo na Rusi panuje prawosławie a rusini ubierają się jak mongołowie ! Dodatkowo rusini znają lotnie i statki rzeczne napędzane kołami wodnymi ! Te statki mogą również poruszać się w pełnym morzu ! Rusini są na tyle bystrzy, że wymyślili nawet barki desantowe takie jak amerykanie mieli w czasie II wojny światowej ! Ponadto nie ma nic niezwykłego w tym, że kobiety wikingów walczą na równi z mężczyznami. Precyzując oczywiście zdarzało się, że kobiety skandynawskie chwytały za bron jednak zazwyczaj w sytuacjach ekstremalnego zagrożenia. Kobiety miały duże prawa wśród wikingów a nieraz i większe od swych małżonków niemniej te prawa dotyczyły głównie domu w którym kobieta stanowiła silę dominującą. Trzymała klucze do obejścia, chowała dzieci, zarządzała niewolnymi jeśli byli i broniła domostwa jeśli zabrakło męża. Niemniej kobiety raczej nie wybierały się na zamorskie wyprawy chyba, że migrowały wraz z rodzinami i dobytkiem. Tutaj jednak wojowniczki nie są żadnym novum. Serial odpływa więc daleko od faktów w oparach propagandowego opium. Ale jest jeszcze ciekawiej gdy spojrzy się na to co wikingowie noszą. Kreacje są niestety nie raz całkiem nie z tego świata. O mongolskiej modzie wśród rusów z Kijowa schrystianizowanych kilka stuleci za wcześnie już wspomniałem. Teraz zwrócę uwagę na damski ubiór a jest na co zwracać uwagę. Kobiece zbroje przechodzą wszelkie granice gdyż ... uwzględniają rozmiar biustu ! Dem ! Ciekawe czy istniał w skandynawii odzielny zawód rymarza damskiego ? Takiego projektującego zbroje dla wojowniczek. Ten film najwyraźniej to usiłuje widzom przekazać. Tymczasem historycznie zbroja była gender ! Jedna dla kobiet i mężczyzn i z pewnością nie była szyta / kuta by eksponować damski biust. Ostatnim lecz nie jedynym elementem na który warto zwrócić tu uwagę jest paskudny zwyczaj nie noszenia hełmów podczas bitew te natomiast do czegoś służyły ! Wikingowie zaś nie tylko znali hełmy ale wręcz z nich słynęli. Tutaj jednak niemal wszyscy paradują z odkrytymi czerepami i tylko "plot armor" broni ich rezed zarobieniem strzały w facjatę. To tymczasem było realnym zagrożeniem dla prawdziwych wikingów.

Serial jest wciągający ale historii nie radzę się na jego podstawie uczyć.