Po Andorze poczulem sie, jakbym wpadl w szambo po szyje. Wraca nowe, czyli jak zwykle pospolitosc skrzeczy dla rownie wyszukanego odbiorcy. Andor byl wypadkiem przy pracy, a nie nowa jakoscia. Kurtyna.
Słaby to masz umysł by ogarnąć bardzo dobry serial Andor. Więc lepiej oglądaj swoje bzdurne bajeczki.