PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=168672}

Wołanie o pomoc

Rescue Me
7,7 993
oceny
7,7 10 1 993
Wołanie o pomoc
powrót do forum serialu Wołanie o pomoc

I tak nazwana ocena idealnie pasuje do tego serialu. Jest poprostu poniżej oczekiwań. Po opiniach na filmwebie spodziewałem się "poezji" "rewelacji" i "10/10". A dostałem rozczarowanie.
Jestem na 12 odcinku sezonu pierwszego i przyznam że mam ogromną ochotę juz od dawna porzucić go w cholere. Myślałem sobie że może się rozkręci, ale niestety - nie. Serial jest nudny. I nie oczekiwałem od niego spektakularnych akcji w ogniu, ani efektów specjalnych. Oczekiwałem porwania w jakąś opowieść, zaangażowania emocjonalnego. Nie dostałem nic. Jedyne co mnie bawi to "męskie pogaduchy" w rezmizie, ale jest ich tak mało ( zaledwie kilka linijek tekstu na odcinek), że nie nie starczają na wyższą ocenę.
Szczerze - dodałbym kilka ujęć biegnących chłopców w pełnym ekwipunku, w zwolnionym tempie i mamy gotowy Słoneczny Patrol, tylko że we wnętrzach... No przecież to wszystko jest tak cukierkowe że aż sie chce ...
Problemy strażaków ograniczają się do zaliczania dupeczek i wydawania kasy. Nawet przyjmując że są oni tak ograniczeni że o niczym innym nie myślą, to trzeba albo znależć coś co jest ciekawsze, albo przedstawić to w ciekawy sposób. A tak to kicha.
Rozpoczęty ciekawy wątek w pilocie ze znaczkiem czerwonej uśmiechniętej polski ( :) ) urwał się nagle jak klif w Rewalu! Co to ma znaczyć? Powiem Wam - brak wyobraźni i tanie chwyty scenarzystów - ot co.
Zawiodłem się.

ocenił(a) serial na 4
1z1000

ok - wątek z czerwonym znaczkiem to nie ten serial - poprostu widziałem pilota innego serialu i wplotłem go do tego.
No cóż ... czyli reasumując - brak ciekawych wątków w Rescue me...

ocenił(a) serial na 4
1z1000

i dodam jeszcze ( myśli przychodzą falami ) że to typowa propagandowa produkcja USA. Jacy ci strażacy są honorowi! Cudowne! Lista nominacji do emmy tylko to potwierdza.

A jeśli chodzi o porównanie - to proponuje "Mentalist" - obejrzałem 2 odcinki i juz za mną więcej emocji niż w całym sezonie Rescue me.

ocenił(a) serial na 7
1z1000

ale z ciebie debil do potegi Mentalist to wlasnie typowe dzielo glupich amerykanow schematyczne do potegi nic sie nie dzieje mozna zasnac w polowie a Rescue me jakbys chcial wiedziec nie jest typowa produkcja amerykanska bo pomagali w realizacji brytyjczycy nawet tytulowa muza jest brytyjska

ocenił(a) serial na 4
wearethepeople

po pierwsze - podziekuj rodzicom za brak wychowania... Nie wiem... może napluj im w twarz ( takie coś w Twoim stylu - dasz radę! )

po drugie - "pomagali w realizacji"... i co z tego? Reżyserzy są z Usa z czego większość z NY, scenarzyści tak samo... To NIE JEST koprodukcja.
Z resztą nawet jakby była to czy nie ma prawa być gniotem?
A to że puścili brytolską muzę nie robi z niego angielskiej produkcji!
Weź się w garść - czy to że muzyka Chopina leci w wielu zagranicznych produkcjach - robi z tego produkcję polską?

ocenił(a) serial na 7
1z1000

jak lubisz Mentaliste to sobie to ogladaj bo pewnie Rescue me jest dla ciebie za trudne wiec wracaj do bajeczek amerykanskich

ocenił(a) serial na 4
wearethepeople

następnym razem bardziej się postaraj bo takie durne prowokacje możesz siać u siebie w piaskownicy - załóż bloga i tam sie żal.
Skończyłęm rozmawiać z Tobą. szkoda palców

1z1000

Widzę, że serial do Ciebie kompletnie nie trafił, ale nie zgadzam się z ani jednym słowem, które tu przeczytałem.

Po pierwsze, serial jest o pewnym problemie. Jeśli nie wychwyciłeś tego, nie będę na siłę go tłumaczył. Być może Ty w życiu nie masz niespełnionych pragnień, nie żyjesz czasem złudzeniami i nie jesteś facetem 'idealnym' inaczej. Dla mnie właśnie główna oś serialu niesamowicie trafiła.

Po drugie, skoro wyciągasz na pierwszy plan rozmowy między strażakami - pozwalasz mi na wyciągnięcie kilku innych wniosków. Mianowicie takich, że pewnie nigdy nie pracowałeś w grupie i... że w serialu szukasz czego innego - rozrywki. "Rescue Me" to obyczaj dla facetów - nie "Friends". Tu nie chodzi tylko o to, żebyś się lepiej poczuł, pośmiał, czy ucieszył z rozwiązanej zagadki. Masz (fakt, w ograniczony sposób) pomyśleć.

Po trzecie, "Mentalist"... Sorki, ale jestem po kilkunastu odcinkach, i jakkolwiek lubię tę serię i ogromnie polubiłem główną postać - nie porównuj nawet tych dwóch serii. "Mentalist" jest przewidywalny, tym samym może nudzić (mnie w końcu zmęczył). "Rescue Me" co chwilę Cię zaskakuje, zazwyczaj jakąś kolejną katastrofą w życiu bohaterów - może to Ci nie odpowiada? Mój przyjaciel np. nie może tego oglądać, twierdząc, że ma dość dramatu w życiu. Może to o to chodzi?


Reasumując - "Rescue Me" jest dla mnie jednym z najlepszych seriali, w których nie ma fantastyki/suspensu/sensacji. Znajduję w nim multum rzeczy, które gdzieś już w życiu widziałem, i które znam. I czuję z tym kłamliwym Tommym jakąś dziwną więź, która sprawia, że uzależniłem się od tej serii.

A Twoja recenzja, nie obraź się, ma dla mnie taki sam wydźwięk, co zdanie: "Nie podoba mi się, bo nie".

Pozdrawiam!

ocenił(a) serial na 5
1z1000

Niestety po obejrzeniu pierwszego sezonu muszę się zgodzić z autorem tematu. Po komentarzach spodziewałam się czegoś lepszego. Nie wiem gdzie niektórzy doszukali się poezji w serialu, w którym 90% wątków się sprowadza do seksu.
"Serial jest nudny. I nie oczekiwałem od niego spektakularnych akcji w ogniu, ani efektów specjalnych. Oczekiwałem porwania w jakąś opowieść, zaangażowania emocjonalnego. Nie dostałem nic."-podpisuję się pod tym obiema rękami. Do tego dochodzą wyjątkowo irytujące postacie jak Sheila i...Tommy :P To już kwestia gustu, ale mam wrażenie, że nawet negatywni bohaterowie grani przez Leary'ego wypadali bardziej sympatycznie niż Tommy.
Ogólnie nie polecam.

ocenił(a) serial na 8
1z1000

Do serialu przymierzałem się ze dwa lata. Oglądanie opóźnił między innymi ten wątek, w ktorym autor nisko ocenia ten serial.
Obejrzałem właśnie pierwszy sezon i musze powiedzieć że jest dobrze a raczej bardzo dobrze. Dlaczego:
-serial ma najważniejszą cechę tego typu produkcji - jest ciekawy, na tyle wciągający, że po każdym odcinku chcemy obejrzeć następny.
-jest humor, typowy męski humor. ktoś kto pracuje z samymi facetami wie o co chodzi :)
-to nie jest serial dla kobiet, nie ma tu wiele rzeczy ktore mogłyby je przyciągać, no może oprócz sylwetek większości młodszych aktorów
-dialogi... jest nieźle
-nie wiem jak to się fachowo nazywa ale jest to serial który ma jeden wątek główny w tym wypadku życie osobiste głównego bohatera i w każdym odcinku jest jego kontynuacja. Ja preferuje tego typu seriale w przeciwieństwie do takich w ktorych każdy odcinek jest o czymś innym np BONES.
Serial ma kilka wad, cześć wątków się zaczyna ale nigdy nie ma ich kontynuacji, nie wiem po co scenarzyści je wprowadzają. Jest kilka niewyjaśnionych niuansów, nie wiem może w nastepnych sezonach cos z tego będzie ale wątpie... Czasem bohaterowie postępują nielogicznie i głupio, ale takie zjawisko ma prawie każdy serial, trzeba na to przymknąć oko.
Dziwne tez jest zachowanie w ktorymś z odcinków kiedy ginie jeden z nich, nie robi na nich to prawie wrażenia, po kilku godzinach piją i żartują już w knajpie, a za kilka dni totalnie już o nim zapominają.

"Rescue me" na pewno wypada u mnie o wiele wyżej niż obejrzane ostatnio testowo:
"Bones" - nudy, a zmęczyłem cały sezon
"Castle" - bez pomysłu, nielogiczna akcja, przewidywalny, niewciągający, po 7 odcinkach nie chce więcej
"White Collar" - jakby kopia Castle, serial o niczym
"Mentalist" - trochę lepszy ale tez można przysnąć w niektórych odcinkach, oglądam jak nic innego nie ma
"Lie to me" -zdecydowanie wyżej niż powyższe ale tez niektore odcinki szybują niebezpiecznie nisko dna.
Już wolę "Good Wife", prawniczy ale wciągający i nie przynudza.

Brat_Dextera

Dla mnie serial jest rewelacyjny, niesamowite połączenie dramatu i komedii.... w dodatku widać, że nie szkoda im kasy..... no i ta obsada :) lepszej ekipy nie mogli chyba wybrać..... oryginalni aktorzy, prawdopodobnie w swoich najlepszych kreacjach.... niektóre momenty w serialu przyprawiają o dreszcze... np. postrzelenie T., scena ze sparaliżowanym strażakiem, liczne bójki, kłótnie, ratowanie ludzi, liczne sceny śmierci..... Jak dla mnie ważne jest też to, iż serial po 6 sezonach ciągle trzyma poziom !!!! pokażcie mi jakiś inny ????

ocenił(a) serial na 3
Brat_Dextera

Mnie ten serial znudził po kilku odcinkach.
Postać głównego bohatera jest zwyczajnie wpieniająca jak dla mnie.
Dupków żołędnych to ja widzę wystarczająco codziennie w wiadomościach , i nie tylko.
Nie muszę ich oglądać w TV która ma być jakąś tam formą przyjemności.
Nawet jako usypiacz.
A główna postać z serialu zwyczajnie działa mi na nerwy.
Wiem , zaraz usłyszę , że się nie znam i serialów dla facetów nie kminię , potem jeszcze , że nie łapię czegoś co ma ten serial przedstawiać.
Trudno.
Nie kminie.
I mam podejście olewcze do tego serialu ; jest cienki jak dupa węża i to jest moja subiektywna opinia 3/10 to dla mnie max co mogę dać

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones