Postacie tutaj są brzydkie. Te nagrody w tej oto kreskówce są przez jakąś pomyłkę. Zdecydowanie są lepsze kreskówki klasyczne z Kaczorem Donaldem, Goofym i różne stare bajki z USA i ZSRR!!!!!
Też czasem sobie myślę, że Wodogrzmoty są nieco przereklamowane, jakoś mnie nie ciągną, ale np. postać Billa uznaję za majstersztyk.
Nie cierpię tego serialu. I faktycznie nie ma to jak klasyczne seriale i filmy Disneya rysowane ręcznie. To są perełki. Niestety teraz to, co brzydkie, wulgarne lub kontrowersyjne zdobywa oklaski a wartościowe produkcje są wyśmiewanie. Smutne.
Twojego zdania nie zmienię, ale tak jak stare kreskówki mają swój niepodważalny urok, tak Wodogrzmoty Małe oferują rozbudowaną fabułę, z oryginalnym, konsekwentnym światem przedstawionym zbudowanym na tajemnicach, czego w starych kreskówkach trudno szukać, bo cechowały się raczej dużą prostotą. Wodogrzmoty są niezwykłe, bo w dobie kreskówek bez pomysłu nastawionych tylko na rozbawianie małych dzieci dostaliśmy bardzo starannie przemyślany produkt, który w opozycji do większości seriali animowanych z tego okresu nie jest robiony tylko pod dzieci, a nawet przeciwnie, momentami zdawał się zbyt poważny i niepokojący dla dzieci.