Trudno wczuć się w klimat. Irytuje głos "w głowie" Chrisa. Im więcej obejrzałem odcinków tym mniej serial mi się podobał. Nie polecam.
Nie zastanawiałem się nad tym głosem.
Ogólnie występy Chrisa Rocka, które widziałem na YouTube są świetne. Gorzej, że jego humor i gadki nie należą do humoru rodzinnego.
Ale... Jakoś teraz z perspektywy czasu ten serial widzę w coraz cieplejszych barwach - szczególnie oszczędność ojca Chrisa zapadła mi w pamięć :-)
No tak, głos jest chrisa rocka :) mnie on szczerze mówiąc też czasami drażni, choć przecież jest kluczowy, jakby nie patrzeć :)
Oglądam serial na bieżąco i szczerze mówiąc najnowsze odcinki znowu bardzo mnie cieszą, uwielbiam postacie rodziców Chrisa, szczególnie mamusia powinna dostać oscara za swój talent komediowy :). Tak mniej więcej pod koniec pierwszego sezonu serial wg mojej skromnej opinii stał się bardzo przewidywalny, powtarzalny, zwyczajnie nudził i niczym nie zaskakiwał, darowałam sobie oglądanie, ale ostatnio coś mnie tknęło i zobaczyłam najnowsze odcinki - zdecydowanie poziom jest lepszy :) także polecam w gruncie rzeczy, serial ma swój klimat (wg mnie to głownie zasługa rodziców) ostatnie odcinki szczególnie.
Oszczędność Juliusa jest doprawdy kultowa :)