I po calej serii... Widze, ze na forum opinie podzielone. Mysle, ze (paradoksalnie) pora emisji - okolo polnocy - nieco pomogla serialowi, bo zostali sami 'wyjadacze' ;).

Ostatnie 4 odcinki ogladalem wlasciwie dla zakonczenia, specjalnie mnie intryga nie wciagnela, szczegolnie perypetie ostatniego pokolenia bohaterow ciagnelo sie jak guma. Byly takie momenty, ze brakowalo jeszcze zblizenia na podloge i sufit, aby poziom dluzyzny osiagnal apogeum. Jednoczesnie serial mial momenty, ktore byly naprawde dobre, i, jak na produkcje o UFO, nie byl przeladowany efekciarstwem, Muzyczka niczego sobie, ladne 'szeraczki' (wodoglowie rulez ;).

Jako milosnik tematow kosmiczno-fantastycznych (troche ze smutkiem) stawiam calej serii 6. Wlasciwie powinno byc 5, ale to by byla wina wylacznie TVN, ktory nawet po polnocy potrafi dawac 10-ciominutowe bloki reklamowe.

PS. Szalonego wojskowego zastapila jeszcze bardziej postrzelona wnuczka, jeszcze jedno-dwa pokolenia i w tej rodzinie narodzilby sie kolejny Stalin...

gimbaza powinna miec osobne forum (pod nazwą ŚMIECI) na swoje mundrosci.