Wybrani
Person of Interest
2011 - 2016
Właśnie obejrzałem 4 odcinek, i muszę przyznać że był zajefajny!!. Przepełniony emocjami,
rozterkami bohaterów, plus przyprawiony odrobiną sensacji. Genialne połączenie. A sam
serial, w moim odczuciu, z odcinka na odcinek coraz lepiej, chociaż od początku jest dobrze!
Polecam i kibicuję producentom - oby tak...
Niby nic ciekawego, nic nowatorskiego, ale przynajmniej dobrze zrobione.
Seriali sensacyjnych podobnych do tego było i jest sporo - samotny facet pomaga ludziom
znajdującym się w tarapatach. Maszyna znajdująca osoby to ciekawy pomysł, szkoda że
służy tylko jako szczegół pomagający scenarzyście wyjaśnić jak...
Serial naprawdę doby 8/10. Coś innego od tych wszystkich seriali. Gra aktorów rewelacyjna. No cóż czekam na dalsze odcinki :o)
Właśnie zwiedziłem 44 minuty pilotowego ocinka i mam mieszane uczucia odnośnie decyzji CBS. Zapłacili mase forsy za rolę Michael'a Emerson'a ale to James Caviezel jest tu gwiazdą. Aktor który grał w kilkunastu średnich filmach i bardzo monotonnym serialu The Prisoner (ciekawa rola ale strasznie rozwleczony ten...
7/10 na zachętę po pilocie - temat mało oryginalny, ale nieźle zrobiona produkcja
ocenił(a) serial na 7Nie jestem przekonany do takich seriali gdzie każdy odcinek to osobna sprawa, ale pilot przyjemnie się oglądało. Na pewno znane twarze Caviezela i Emersona już na samym początku przykuwają uwagę. Mam nadzieję że postać Fincha się rozwinie i nie będzie powodu do porównań z Linusem.
Trailer można zobaczyć tutaj:
http://www.fusedfilm.com/2011/05/tv-upfronts-2011-amazing-first-look-at-jj-abram s-jonathan-nolans-cbs-series-person-of-interest/
Bohatersko przebrnąłem przez 2,5 odcinka. Nie dałem rady... Być może wrażenie nie byłoby takie złe, gdyby nie to, że spróbowałem go oglądać tuż po obejrzeniu "Upadku". To jest poziom o 3 półki niższy. Zajeżdża tandetą. Prostacka fabuła, denne dialogi, drewniane aktorstwo tego wiecznie mamroczącego pod nos Caviezela......
więcej
Nużą mnie już te naciągane walki. Wszyscy padają jak muchy, na jednego strzała. Owszem, człowieka można skutecznie ogłuszyć jednym ciosem, no ale bez przesady, co niektóre sceny wyglądają tak śmiesznie, że aż żałośnie. A to co czasami widzę na monitorach i komórkach naszych serialowych "hakerów" to już przechodzi...
ale nikt z hakowanych nie ma Iphone tylko androidowe noname :) To taka podprogowa reklama Apple?
Tak samo, jak hakują laptopy swoimi pendrivami to nigdy nie widziałem żadnego świecącego jabłka na tych lapkach :)
A, no tak, przecież na maki nie ma wirusów ;)
Szkoda, że serial, który miał świetny watek kryminalny przez 2 pierwsze sezony, został tak drastycznie spłycony do serialu o dwóch gadających maszynach i nielogicznej teorii spiskowej. Przez co stał się niestety nudny i szalenie meczący. Prawdopodobnie z tego powodu traci on na swojej oglądalności. Właściwie ciężko go...
więcej