lepszego wyboru co co do jej nowych mocy nie mogli zrobic:) Kelly jako rocket scientist jest przegieta:) i przez to jeszcze bardziej smieszna
Dla mnie to dośc głupie. Przecież w ostatnim odcinku przyszli z kasą do ziomka od mocy i mieli dostac je spowrotem. Czyli w przypadku Kelly słyszenie myśli innych. Jeśli nie starczyło kasy na ową moc, to jak można było wymyślic, ze kupiła 'raket sajentist', przecież to debilizm. Czy tam Nathan i jego forma kobieca. No kórwa
Nie mieli dostać swoich mocy z powrotem. Może i chcieli, albo i nie chcieli, ale w każdym razie ich moce mogły zostać już wyprzedane komuś innemu. Więc może wybór Kelly jest dosyć... bezsensowny, ale może taki właśnie chciała. A co do Curtisa [nie Nathana] i jego kobiecej formy to sam w pewnym momencie powiedział że nie było już nic innego do wyboru.
Naiwne. Akurat fakt braku mocy Curtisa został wyjaśniony, jak powerman powiedzial 'sprzedałem go jakiemuś żydowi, mówił, że chce cofnąc się w czasie i zabic Hitlera' czy jakoś tak to było. Czego niestety kontynuację mieliśmy okazję oglądac we wczorajszym odcinku. Więc ja się pytam, co się stało z mocami Kelly, Simona i Nathana?
Co do Kelly... szczerze mówiąc nie chciałabym bez przerwy słyszeć myśli innych, więc nie dziwię się jeśli chciała ją zmienić. Nathan prawdopodobnie zobaczył swoją szansę w mocy łączącej się z oszustwami w kasynach, a Simon... może też uznał że niewidzialność jest mniej atrakcyjna od obecnej mocy, lub też - jak wyżej wspomniałam - jego pierwotna moc zostala sprzedana. Przypadku Alishy chyba nie muszę tłumaczyć.
Wydaje mi sie, że Simon wcale nie sprzedawał swojej mocy...
A Kelly naprawdę jest urocza. 'Ah em fokin Rockin Scientist' ♥.